 |
Otwórz umysł , niemożliwe nie istnieje, masz powód do dumy, wielką siłę tę nadzieje
|
|
 |
Chciałbym mieć stałe, silne, fajne relacje z kimś, lecz plany inne są..
|
|
 |
Wódka, seks, szlugi, w ustach pet. Choć miałem tylko wyjść i kupić chleb
|
|
 |
na sikorki zawołanie nananana, z kim Ty tańczysz czy sama przeszłaś powiedz, mam w planch małe aha-aha, Ty co masz w planach to nie istotne
|
|
 |
Posłuchaj jak pięknie pieprzy o miłości ten, który nigdy nie był zakochany.
|
|
 |
Cześć, nie mam na imię Julia, ale mam balkon. Może chciałbyś być moim Romeem?
|
|
 |
Pierdolony mięsień w klatce piersiowej dyktuje mi warunki.
|
|
 |
" .. zawsze będziesz w moich snach, lecz nie będę nigdy Twoja. tylko proszę nie mów mi, że to wina była moja. zawsze będziesz w moich snach, lecz nie będę nigdy z Tobą. i nawet gdy byś co dzień przynosił mi tysiące róż i klęczał u mych stóp, nie cofniesz nigdy czasu już. i nawet jeśli powiesz, że to nic nie znaczy nie spojrze Ci już w oczy i nigdy nie wybaczę (..) Wciąż widzę jak dotykasz jej ust gdy zamykam oczy całujesz ją.."
|
|
 |
"kurwa tęsknie za czymś, czy za kimś, no jakoś tak.."
|
|
 |
chciałabym kiedyś, za kilkadziesiąt lat usiąść przy kominku jako starsza już kobieta, otworzyć album ze zdjęciami i popijając wino oglądać fotografie, na których jako młoda para obściskujemy się i mamy te iskierki w oczach. chciałabym żeby z tych wszystkich momentów, wspólnych chwil powstały zdjęcia. a wiesz co chciałabym z tego wszystkiego najbardziej? żebyś Ty siedział obok i razem ze mną popijając wino je oglądał.
|
|
 |
może nie byłeś ideałem, nie byłeś brunetem z brązowymi oczami, często wpieprzałeś się w kłopoty, nie potrafiłeś nigdy niczego docenić, ale pokochałam Cię z każdą Twoją wadą, pokochałam zupełne przeciwieństwo mojego wymarzonego cudu.
|
|
 |
Zaczęłam palić. Z każdym kolejnym papierosem myślę o Nim. Nie chciał żebym paliła. Przez niego odstawiłam, bo był ważniejszy. Teraz palę z powrotem. Czuję ten dym który rozprzestrzenia się w moich płucach. Uwielbiam uczucie papierosa między palcami. Pamiętam chwilę jak mi go wyrywał a następnie całą paczkę. Nie palę żeby ci zrobić na złość. Palę, bo może znajdzie się ktoś kto znowu zrobi wszystko żeby mnie tego oduczyć. // ms.inlove
|
|
|
|