![często pytają mnie dlaczego wyjechałam dlaczego opuściłam osiedle i miejsa które kocham odpowiedź jest prosta bo w pewnym sensie chciałam uciec. uciec od ludzi patrzących na mnie wzrokiem typu: to ta dziewczyna co wiecznie się szwęda z chłopakami i ćpa chciałam uciec od wszystkich którzy mnie oceniali twierdząc że jestem tak bardzo złym dzieckiem a nie mając pojęcia że to nie tylko moja zasługa ale też domu w którym zamiast miłości było piekło. chciałam uciec od miłości która chowała się w każdym zakamarku tych szarych bloków tylko po to by mnie wykończyć. i uciekłam od szeptów obelg ocen i kłamstw i nie czuję się tchórzem wręcz przeciwnie czuję się wygrana bo zaczęłam nowe życie bo nie pozwoliłam się zniszczyć bo na nowo swobodnie oddycham. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
często pytają mnie dlaczego wyjechałam, dlaczego opuściłam osiedle, i miejsa, które kocham - odpowiedź jest prosta, bo w pewnym sensie chciałam uciec. uciec od ludzi patrzących na mnie wzrokiem typu: "to ta dziewczyna, co wiecznie się szwęda z chłopakami i ćpa", chciałam uciec od wszystkich , którzy mnie oceniali, twierdząc, że jestem tak bardzo złym dzieckiem - a nie mając pojęcia, że to nie tylko moja zasługa, ale też domu w którym zamiast miłości było piekło. chciałam uciec od miłości, która chowała się w każdym zakamarku tych szarych bloków, tylko po to by mnie wykończyć. i uciekłam - od szeptów, obelg, ocen i kłamstw, i nie czuję się tchórzem, wręcz przeciwnie - czuję się wygrana, bo zaczęłam nowe życie, bo nie pozwoliłam się zniszczyć, bo na nowo swobodnie oddycham. || kissmyshoes
|
|
![siedzieliśmy na plaży oglądając zachód słońca i popijając desperadosa. dwóch kumpli wrzucało się nawzajem do wody a reszta przyglądała się śmiejąc się. gadałam z siostrą żartując z czegoś gdy nagle dostregłam Mateusza który przyglądał mi się. co jest? zapytałam uśmiechając się. patrzył na mnie zamyślony również się uśmiechając. niee nic po prostu jestem szczęśliwy odpowiedział po chwili. to dobrze. a dlaczego? byłam ciekawa. bo mam Cię obok i mogę Cię dotknąć i przytulić i po prostu jesteś tu.. i to mnie uszczęśliwia najbardziej odpowiedział patrząc mi w oczy. moje słodkości powiedziałam przytulając Go i ukrywając łzy szczęścia w oczach bo to takie piękne wiedzieć że ktoś tak bardzo docienia to że jesteś obok. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
siedzieliśmy na plaży oglądając zachód słońca, i popijając desperadosa. dwóch kumpli wrzucało się nawzajem do wody, a reszta przyglądała się, śmiejąc się. gadałam z siostrą, żartując z czegoś, gdy nagle dostregłam Mateusza, który przyglądał mi się."co jest?"-zapytałam,uśmiechając się. patrzył na mnie zamyślony, również się uśmiechając. "niee nic, po prostu jestem szczęśliwy" - odpowiedział, po chwili. "to dobrze. a dlaczego?"-byłam ciekawa. "bo mam Cię obok, i mogę Cię dotknąć,i przytulić, i po prostu jesteś tu.. i to mnie uszczęśliwia najbardziej" - odpowiedział, patrząc mi w oczy. "moje słodkości" - powiedziałam,przytulając Go, i ukrywając łzy szczęścia w oczach - bo to takie piękne, wiedzieć, że ktoś tak bardzo docienia to, że jesteś obok. || kissmyshoes
|
|
![sylwester...gonili Ciebie a nie mnie.byłem tak naćpany że złapaliby mnie jak katar kaszel AIDS .. to mnie nie dotknęło otarłem się. .. i jedyne gdzie uciekłem to uciekłem w wódkę.](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"sylwester...gonili Ciebie, a nie mnie.byłem tak naćpany, że złapaliby mnie jak katar,kaszel, AIDS (..) to mnie nie dotknęło - otarłem się. (..) i jedyne gdzie uciekłem, to uciekłem w wódkę."
|
|
![i kurwa gdybym wiedział ze ta chwila jest ostatnia stanąłbym przed nim za nim i trzymał by złapał oddech.. czemu dałeś mu odejść?!](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"i kurwa gdybym wiedział, ze ta chwila jest ostatnia - stanąłbym przed nim, za nim i trzymał, by złapał oddech.. czemu dałeś mu odejść?!"
|
|
![oprócz uczuć dawaliśmy sobie oboje tak wiele krzyku. oprócz wspólnie spędzonnych chwil mieliśmy dużo tych podczas których nie mogliśmy znieść widoku swojej osoby. oprócz rozmów były tygodnie milczenia. oprócz miłości było cierpienie i łzy. oprócz Nas były wraki ludzi zniszczonych rzekomą piękną miłością. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
oprócz uczuć, dawaliśmy sobie oboje tak wiele krzyku. oprócz wspólnie spędzonnych chwil, mieliśmy dużo tych, podczas których nie mogliśmy znieść widoku swojej osoby. oprócz rozmów, były tygodnie milczenia. oprócz miłości, było cierpienie i łzy. oprócz Nas były wraki ludzi - zniszczonych rzekomą piękną miłością. || kissmyshoes
|
|
![czym sobie na to zasłużyłam? wydarłam się łapiąc Go za szmaty i próbując zmusić do mówienia. odepchnął mnie wkurwiony. odpierdol się wybełkotał. był na tyle pijany że ledwie gadał. mów do cholery. co ja Ci takiego zrobiłam? krzyczałam przez łzy. co mi kurwa zrobiłaś? byłaś przy mnie i pozwoiłaś żebym się w Tobie zakochał i mnie kurwa tym zabiłaś wydarł się na pół bloku prawie wypluwając gardło. patrzyłam na Niego z przerażeniem. oboje milczeliśmy. zabiła mnie Twoja miłość tak bardzo mnie zabiła.. powiedział cicho udając się w kierunku drzwi. kocham Cię Żaklina i to jest tak silne że mnie zabija dodał zamykając za sobą drzwi. osunęłam się na podłogę nie mogąc powstrzymać łez. ryczałam zagryzając pięści żeby tylko nie krzyczeć z bólu żeby tylko nie pokazać że On też mnie zabił kochając mnie tak mocno... kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"czym sobie na to zasłużyłam?"-wydarłam się,łapiąc Go za szmaty i próbując zmusić do mówienia. odepchnął mnie,wkurwiony. "odpierdol się"-wybełkotał. był na tyle pijany, że ledwie gadał. "mów do cholery. co ja Ci takiego zrobiłam?"-krzyczałam,przez łzy. "co mi kurwa zrobiłaś? byłaś przy mnie, i pozwoiłaś żebym się w Tobie zakochał, i mnie kurwa tym zabiłaś" - wydarł się na pół bloku,prawie wypluwając gardło. patrzyłam na Niego z przerażeniem. oboje milczeliśmy. "zabiła mnie Twoja miłość,tak bardzo mnie zabiła.."-powiedział cicho,udając się w kierunku drzwi. "kocham Cię Żaklina, i to jest tak silne, że mnie zabija"- dodał,zamykając za sobą drzwi. osunęłam się na podłogę, nie mogąc powstrzymać łez. ryczałam,zagryzając pięści,żeby tylko nie krzyczeć z bólu, żeby tylko nie pokazać, że On też mnie zabił, kochając mnie tak mocno... || kissmyshoes
|
|
![nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil i mnóstwo przykrych momentów ale jedno jest pewne nigdy Cię nie zawiodłam i zawsze z głową podniesioną ku górze stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą i wystarczyło tylko jedno słowo a szłam za Tobą w ogień bez zbędnych pytań. zawsze byłam i będę choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością mam tylko Ciebie i będę przy Tobie zawsze nie dlatego że to mój obowiązek tylko dlatego że Cię kocham najbardziej na świecie. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia, żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw, skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil, i mnóstwo przykrych momentów - ale jedno jest pewne - nigdy Cię nie zawiodłam, i zawsze, z głową podniesioną ku górze, stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą, i wystarczyło tylko jedno słowo - a szłam za Tobą w ogień,bez zbędnych pytań. zawsze byłam, i będę - choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione, i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością, mam tylko Ciebie, i będę przy Tobie zawsze - nie dlatego, że to mój obowiązek - tylko dlatego, że Cię kocham, najbardziej na świecie. || kissmyshoes
|
|
![zmienił Was czas. zmieniły Was sytuacje nieprzemyślane akcje i wszelkie bagno w jakie się pakowaliśmy. dzisiaj już nie idziecie ze mną jesteście osobno z tyłu. już nie mogę na Was liczyć już nie idę przed siebie pewna że zawsze podążacie za mną. już Was nie ma w moim życiu. schrzaniliśmy to tak bardzo mocno. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
zmienił Was czas. zmieniły Was sytuacje, nieprzemyślane akcje, i wszelkie bagno w jakie się pakowaliśmy. dzisiaj już nie idziecie ze mną - jesteście osobno, z tyłu. już nie mogę na Was liczyć, już nie idę przed siebie, pewna, że zawsze podążacie za mną. już Was nie ma w moim życiu. schrzaniliśmy to, tak bardzo mocno. || kissmyshoes
|
|
![nie chcę spadać w dół. padam znów znowu nie czuje już tchu pomóż! brakuje mi snu domu. pakuje sie w gnój co rusz.](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"nie chcę spadać w dół. padam znów, znowu nie czuje już tchu, pomóż! brakuje mi snu, domu. pakuje sie w gnój, co rusz."
|
|
![mówili mi że mam talent. namawiali bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam długo i dobrze. trenowałam godzinami wylewając z siebie litry potu a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę której ojciec wmówił że jest śmieciem. tańczyłam mówiąc sobie masz talent i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie nowy talent' do skręcania jointa i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra trenowałam codziennie. piłam dużo tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie przećpałaś mnie . dziś mój talent sprawia że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem że spieprzyłam na całej lini. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
mówili mi, że mam talent. namawiali, bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam,długo, i dobrze. trenowałam godzinami, wylewając z siebie litry potu, a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę, której ojciec wmówił, że jest śmieciem. tańczyłam, mówiąc sobie "masz talent", i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie, nowy "talent' - do skręcania jointa, i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra, trenowałam codziennie. piłam dużo, tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej, ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie "przećpałaś mnie". dziś mój talent sprawia, że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem, że spieprzyłam, na całej lini. || kissmyshoes
|
|
![pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita po pół ? jak wiecznie brakowało hajsu a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza a jeszcze bardziej świadomość tego że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli mamy pracę mieszkania stabiizację tak wiele się zmieniło oprócz jednego kawę nadal dzielimy po pół bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita "po pół"? jak wiecznie brakowało hajsu, a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki, a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach, próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło, i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza, a jeszcze bardziej świadomość tego,że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli - mamy pracę,mieszkania,stabiizację - tak wiele się zmieniło, oprócz jednego - kawę nadal dzielimy "po pół", bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni, i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. || kissmyshoes
|
|
|
|