 |
|
Na pewno czułes kiedyś wielki strach,że oto mija Twoj najlepszy czas
|
|
|
|
Posiadam wiare w niemożliwą moc..
|
|
|
|
CZASAMI WOLĘ BYĆ ZUPEŁNIE SAMA
NIEZDARNIE TAŃCZYĆ NA GRANICY ZŁA!
|
|
|
|
'napewno kiedyś czułeś wileki strachl,że oto mija twój najlepszy czas'
|
|
|
|
choć raz pozwól mi usłyszeć że zależy Ci właśnie na mnie...
|
|
|
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie.. że może.. Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszystkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
|
|
Nikt z postronnych świadków tego uczucia, nie miał jednak bladego pojęcia,że przecież dla niego jest piękna. Według niego nie liczyło sie tylko opakowanie. Szukał prawdziwej miłości, najlepszej przyjaciółki, wsparcia w trudnych chwilach, zrozumienia, ciepła oraz czułości. Potrzebował kogoś, kto,wie jak żyć i z kim mogłby spełniać swoje marzenia. Był przekonany ze taka własnie soba jest ona..
|
|
|
|
Nie miała żadnej kontroli nad jego sercem,pragnieniami i decyzjami. Nie chciała,aby odszedł z jej życia, ale nie wyobrażała sobie bycia z kimś, kto czyni to z litości.Tego obawiała sie najbardziej. Wielu przecież uważało ,że młody, przystojny chłopak nie może kochać kogoś takiego jak ona...
|
|
|
|
Coraz czesciej sie łapała na tym,że wszysko "przypadkowo" dązyło do wpomnien..
|
|
|
|
Ona wie,że to śmieszne.Już nawet nie walczy, lecz kazdej nocy budzi sie by upewnic ze to koniec tego co miało trwac wiecznie..
|
|
|
|
Bo wiedziała tej nocy,że ostatni raz patrzy w jego oczy. Szeptała ze kocha i całowała czule lecz on nie chciał już jej miłości.Ona potrzebowała duszy a on ciała. W duszy pozostały uczucia i chwile lecz on nie chciał wspominac tego mile. Gy ona zapłakana patrzyła mu w oczy on nie potrafił nawet otrzeć jej łzy spływającej po twarzy. miał wzrok spuszczony bo nie chciał juz wiecej czytac z jej oczu jak bardzo go kocha..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
