 |
Nienawidzę gdy kleją się do niego jakieś laski, nawet gdy gada z moją koleżanką. jestem taka zazdrosna że mam ochotę podejść do niej i jej wpieprzyć. ' / nutelq_aa
|
|
 |
Nie lubi spódniczek, a czasem w nich chodzi. Lubi gorzką herbatę, a ciągle ją słodzi.Chce mieć długie włosy a ciągle je ścina, nienawidzi przekleństw a często przeklina./ imprezowa
|
|
 |
Lubię soboty. Lubię słońce, papierosy i pomarańcze. I lubię czasem przeklinać. I śmiać się też lubię. I lubię zaczynać nowe zdania od litery "i". I lubię kolor Twoich oczu. Ale nie Ciebie kurwa,nie Ciebie.../ imprezowa
|
|
 |
Ktoś dzisiaj powiedział że wyglądam jakbym miała anemię. Blada zimna słaba. A ja po prostu byłam niewyspana zapłakana i bezsilna...To nie były oznaki choroby. Ta tęsknota tak na mnie wpłynęła.../ okiemnieogarniesz
|
|
 |
samotnie wspominając nasze dni. / 2rainbows.
|
|
 |
Powiedz, że choć przez chwile tęsknisz za mną. Że są takie momenty, w których brakuje Ci mnie, że są taki dni, w których oddałbyś za mnie życie i powiedz, że kiedyś pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie. No cholera powiedz to.! / julciovaa
|
|
 |
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia. kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem. twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo. kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro. dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać?. / julciovaa
|
|
 |
Kocham Cię na milion różnych sposobów ale nie oczekuję tego samego od Cb. Pragnę jedynie żebyś kochał mnie szczerze na swój własny sposób. / avelineable
|
|
 |
Jesteś uwięziony w mych myślach z których nie łatwo się wydostać. / avelineable
|
|
 |
a alkohol jest dla tchórzów, którzy nie dają sobie rady z codziennością ... dolej mi ! / nothing.to.lose
|
|
 |
Siedziałam z chłopakiem w pokoju ja pakowałam walizkę a on popijał drinka którym oczywiście nie chciał się ze mną podzielić.' pomógłbyś mi kurwa' krzyknęłam wsadzając do środka kolejną już bluzkę ' i może frytki do tego' powiedział otwierając nową paczkę papierosów 'wypierdalaj stąd z tym świństwem' mówiąc to rzuciłam w niego szczotką ' ta myślisz że nie wiem iż sama rano jarałaś cwaniaro' szepnął po czym wyjął jednego szluga i wyszedł na balkon. Z lekka już wkurwiona zabrałam paczkę którą zostawił na łóżku i zaczęłam łamać umieszczone w niej papierosy,wrócił akurat gdy kończyłam .Widząc co robię rzucił się na mnie obezwładniając mi ręce ' ty być najnormalniej w świecie nienormalna' krzyknął mi prosto w twarz 'przejebane weź napisz do bravo' powiedziałam wystawiając mu język.Tak sobie myślę że gdybym miała opisać naszą miłość jednym słowem to brzmiałoby ono 'pierdolnięci' / nacpanaaa
|
|
|
|