![Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46813_sitek.jpg) |
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć
ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie
|
|
![Jeśli jutro jest beze mnie to dałem dupy bo nie dałem matce powodów do dumy ze mnie](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46813_sitek.jpg) |
Jeśli jutro jest beze mnie, to dałem dupy,
bo nie dałem matce powodów do dumy ze mnie
|
|
![Moja duma to skurwiel a to dostałem w genach](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46813_sitek.jpg) |
Moja duma to skurwiel, a to dostałem w genach
|
|
![Może tylko ja tak mam i w środku gnije Boże daj mi siłę bym wierzył bo zwątpiłem](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46813_sitek.jpg) |
Może tylko ja tak mam i w środku gnije
Boże daj mi siłę bym wierzył bo zwątpiłem
|
|
![Nie ma oryginalniejszej osoby ode mnie I nie stwaiaj mnie przy rówieśnikach stawiaj mnie przy reszcie](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46813_sitek.jpg) |
Nie ma oryginalniejszej osoby ode mnie
I nie stwaiaj mnie przy rówieśnikach, stawiaj mnie przy reszcie
|
|
![teraz masz ją rozumiem. wiedz że pomimo tego że to ona ma Ciebie a nie że to ją kochasz a nie mnie pomimo tego że jej tak bardzo nienawidzę nie życzę jej żebyś jej zrobił tak jak mi żeby nie musiała przez Ciebie płakać tak jak ja żebyś ją poszanował tak jak nie poszanowałeś mnie.](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
teraz masz ją, rozumiem. wiedz, że pomimo tego, że to ona ma Ciebie, a nie, że to ją kochasz, a nie mnie, pomimo tego, że jej tak bardzo nienawidzę, nie życzę jej żebyś jej zrobił tak jak mi, żeby nie musiała przez Ciebie płakać tak jak ja, żebyś ją poszanował, tak jak nie poszanowałeś mnie.
|
|
![czy go dalej kocham? tak ale pogodziłam się już z tym że on tego nie odwzajemnia że nie jestem dla niego idealna że zapomniał już w ogóle o wszystkim co nas łączyło. czy to boli? boli czasami tak bardzo że się zwijam z bólu a łzy płyną jak wodospad. ale nie ma szczęścia bez cierpienia tak jak miłości bez bólu.](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
czy go dalej kocham? tak, ale pogodziłam się już z tym, że on tego nie odwzajemnia, że nie jestem dla niego idealna, że zapomniał już w ogóle o wszystkim co nas łączyło. czy to boli? boli, czasami tak bardzo, że się zwijam z bólu, a łzy płyną jak wodospad. ale nie ma szczęścia bez cierpienia, tak jak miłości bez bólu.
|
|
![i to jest ktoś więcej niż tylko kolega niż tylko zwykły sms zwykła rozmowa zwykły buziak czy coś z tych rzeczy. to jest coś przy czym moje usta podnoszą się do góry jak tylko mogą moje serce bije sto razy szybciej niż zawsze a w moim brzuchu jest jeden wielki zlot motyli.](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
i to jest ktoś więcej, niż tylko kolega, niż tylko zwykły sms, zwykła rozmowa, zwykły buziak, czy coś z tych rzeczy. to jest coś, przy czym moje usta podnoszą się do góry, jak tylko mogą, moje serce bije sto razy szybciej, niż zawsze, a w moim brzuchu jest jeden wielki zlot motyli.
|
|
![nie zdajesz sobie sprawy że zrobiłabym dla Ciebie wszystko. czasami kiedy nie dowierzasz mam ochotę wypruć sobie serce i wraz z ostatnim haustem powietrza rzucić Ci nim w twarz.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
nie zdajesz sobie sprawy, że zrobiłabym dla Ciebie wszystko. czasami, kiedy nie dowierzasz mam ochotę wypruć sobie serce i wraz z ostatnim haustem powietrza rzucić Ci nim w twarz.
|
|
![masz prawo nazwać mnie naiwną bo wiem jakie to niebezpieczne ale wierzę że będzie trwać więcej niż wiecznie. boję się ale to tylko daje mi świadomość ile mam do stracenia. nawet jeżeli po tym wyimaginuję sobie w mojej głowie mały ciemny i ciasny pokoik do którego zapomnę klucza i zatrzasnę drzwi to wiem że dla niego warto trzymać Cię za rękę i chować pod Twój płaszcz kiedy śnieg nienagannie ośnieża moje rzęsy uniemożliwiając mi zanurzanie się do cna w Twoich tęczówkach w których widzę siebie. i muszę przyznać że jak nie jestem miłośniczką swojego odbicia to mój obraz obtoczony cienką niebieską nienaganna tęczówką jest najpiękniejszym jakim w życiu widziałam.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
masz prawo nazwać mnie naiwną bo wiem jakie to niebezpieczne, ale wierzę że będzie trwać więcej niż wiecznie. boję się, ale to tylko daje mi świadomość ile mam do stracenia. nawet jeżeli po tym wyimaginuję sobie w mojej głowie mały, ciemny i ciasny pokoik, do którego zapomnę klucza i zatrzasnę drzwi to wiem, że dla niego warto trzymać Cię za rękę i chować pod Twój płaszcz, kiedy śnieg nienagannie ośnieża moje rzęsy, uniemożliwiając mi zanurzanie się do cna w Twoich tęczówkach w których widzę siebie. i muszę przyznać, że jak nie jestem miłośniczką swojego odbicia to mój obraz obtoczony cienką niebieską, nienaganna tęczówką jest najpiękniejszym jakim w życiu widziałam.
|
|
![obierając sobie Ciebie za cel nie wzięłam pod uwagę drogi powrotnej. szkoda że okazało się iż jednak powinnam.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
obierając sobie Ciebie za cel, nie wzięłam pod uwagę drogi powrotnej. szkoda, że okazało się, iż jednak powinnam.
|
|
![umierała. umierała chcąc pożegnać ten irracjonalny świat który wywoływał w niej jedynie skrajne emocje nazywane płaczem i strachem. na tyle przerażającym że potrafił skruptulatnie przeszyć ją od środka pozostawiając abstrakcyjne uczucie. silniejsze od fizycznego bólu. obrzydliwie niszczące jej wnętrze. wyżerające jej wnętrzności w sposób chory straszny sprawiający cierpienie równe bólowi całego świata. łączące każdą z łez wylanych na ziemi każdy krzyk rozpaczy rozdzierający usta tłumiący błagania o pomoc której nikt nie był w stanie nawet sobie wyimaginować o jej udzieleniu chęci udzielenia nie wspominając. pozostawiona sama sobie pragnęła śmierci której nie potrafiła zaznać. która była jedynym racjonalnym rozwiązaniem. ukracającym jej cierpienia. umrzeć jest łatwo żyć znacznie trudniej.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
umierała. umierała chcąc pożegnać ten irracjonalny świat, który wywoływał w niej jedynie skrajne emocje, nazywane płaczem i strachem. na tyle przerażającym, że potrafił skruptulatnie przeszyć ją od środka, pozostawiając abstrakcyjne uczucie. silniejsze od fizycznego bólu. obrzydliwie niszczące jej wnętrze. wyżerające jej wnętrzności w sposób chory, straszny, sprawiający cierpienie równe bólowi całego świata. łączące każdą z łez wylanych na ziemi, każdy krzyk rozpaczy, rozdzierający usta, tłumiący błagania o pomoc, której nikt nie był w stanie, nawet sobie wyimaginować, o jej udzieleniu, chęci udzielenia - nie wspominając. pozostawiona sama sobie, pragnęła śmierci, której nie potrafiła zaznać. która była jedynym racjonalnym rozwiązaniem. ukracającym jej cierpienia. umrzeć jest łatwo, żyć znacznie trudniej.
|
|
|
|