 |
wiele razy próbowałam się do niego przekonać, jednak zawsze strzegła mnie ta odraza. dystans do tego jakim był chamem i nieczułym draniem. kiedyś do mnie napisał, czego wynikiem było kilka spotkań. pamiętam kiedy po raz pierwszy spojrzałam w jego oczy, tym samym zakochując się.
|
|
 |
- szukam osoby towarzyszącej. - na studniówkę? wesele? - na życie.
|
|
 |
niesamowite, jak jedna osoba, może nam sprawnie odebrać umiejętność oddychania.
|
|
 |
kobieta nazywa mężczyznę skurwielem zazwyczaj wtedy, kiedy staje się świadoma swoich uczuć względem niego. w końcu przyjmuje do siebie, że to nic innego, niż kochanie.
|
|
 |
Na wyznania typu: kocham Cię, podobasz mi się, bądźmy razem na zawsze ? umieram ze śmiechu na podłodze .
|
|
 |
Czasem chciałabym wrócić do przeszłości. Do bycia tą gówniarą z zerówki albo jeszcze uczennicą podstawówki, która dawała sobie radę ze wszystkim, prawie w ogóle nie płakała i miała w sobie taką siłę, jak nikt. .
|
|
 |
Mam wrażenie, że wszystko się staje takie monotonne, zwykłe, bez żadnych dodatkowych atrakcji .
|
|
 |
I minęło kilka lat. Pełno ludzi, więcej szmat .
|
|
 |
Nie jest powiedziane, że zawsze musimy iść w tym samym kierunku.
Wcale nie jest powiedziane, że musisz iść za mną, albo ja za Tobą.
Ważne, byśmy umieli chodzić obok siebie i szanować to,
że czasem któreś z nas może pójść w lewą lub prawą stronę.
|
|
 |
nie zamykam drzwi na noc. no bo, co jeśli miłość zawita właśnie o tej porze, kiedy ja będę sobie spała w najlepsze i nie usłyszę jej pukania? ta, nie chcąc czekać do rana, odejdzie, a ja będę wyczekiwać na jej ponowne przybycie. nie chcę tak. pragnę mieć ją jak najszybciej, na własność.
|
|
 |
bałam się go. wiedziałam, że może mnie tak łatwo zranić.
|
|
|
|