 |
Te łzy, pozagryzane do krwi wargi, zaciśnięte w pięści dłonie i szept, że to nie powinno się tak skończyć. te chwile, ułamki sekund, kiedy świat wysuwa Ci się spod stóp.
|
|
 |
Brat dobrze sie z Nim znał. Dziś byli nawet gdzieś razem . Gdy wrócił powiedział, że chce mi coś powiedzieć. Potem powiedział, że dowiem się w szkole . Wypytywałam go o to . Powiedział mi. Chodziło tylko o jakieś głupie pozdrowienia . Ja głupia miałam nadzieje . / jestembeznicku
|
|
 |
zrobił mnie w chuja i nic więcej . / jestembeznicku
|
|
 |
To był kwiecień .Siedzieliśmy na placu szkolnym,a w budynku odbywała się dyskoteka . Ponieważ byłam od dziecka wstydliwa mało co się odzywałam, On tylko spoglądał na mnie . zostawiłam go, poszłam na huśtawki, siedziałam i rozmyślałam, co dalej.. W pewnym momencie poczułam Jego oddech na szyi . Poprosił mnie bym usiadła obok niego na ławka, bo chce porozmawiać... Więc usiadłam na przeciwko . Powiedział mi, że się zakochał . wtedy poczułam dziwny ucisk w sercu, nie wiedziałam co odpowiedzieć... Po chwili dopowiedział, 'w Tobie' . Serce zaczęło mocniej bić. On usiadł obok mnie i przytulił. Zapytał, czy zostanę Jego księżniczką... Od tamtego dnia byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie . / jestembeznicku
|
|
 |
był jak zimny prysznic po długiem biegu w temperaturze powyżej trzydziestu stopni. był jak kakao w zimowe wieczory. był jak jabłecznik babci - jedyny w swoim rodzaju. był jak pierwszy promień słońca, jak wschód. jak moja własna definicja miłości. /happylove
|
|
 |
|
od dwóch godzin co chwila wycieram łzy, bo naszło mnie na jebane wspomnienia i refleksje dotyczące życia.
|
|
 |
|
Chciałabym, żeby ktoś na złość zamknął nas w pomieszczeniu, gdzie moglibyśmy powiedzieć sobie całą prawdę.
|
|
 |
|
Tak seksownie wyglądał w garniturze i czarnych najkach. ♥
|
|
 |
|
To było tak, że się spotkali, zakochali w sobie, byli razem, przyszła ona, koniec.
|
|
 |
|
Kurwa mać ona nie chce mnie znać. Wcale nie dziwie się, lecz nie mogę przez to spać. [Pezet]
|
|
 |
|
Podaj dłoń i chodźmy się przejść. Choćby w milczeniu.
|
|
 |
|
I znów na oślep lejesz do kieliszka wódkę, bo masz załzawione oczy i widzisz zamazany świat.
|
|
|
|