 |
to jest coś w rodzaju uzależnienia, ale nie alkoholem, papierosami czy narkotykami. To uzależnienie od drugiej osoby. Dziewczyny lub chłopaka dla których bylibyśmy w stanie zrobić wszystko. Ich szczęście, każdy ich dzień jest dla nas ważniejszy niż my sami. Czasem przeradza się to w obsesję, nie potrafimy wytrzymać dnia bez tej osoby, każda minuta w której czekamy na znak, esemesa lub głupi telefon trwa wieczność. Wtedy nic innego się nie liczy, wszystko i wszyscy odchodzą na bok tak jakby nagle przestali istnieć. I nie zdajemy sobie sprawy z tego, że możemy stracić wszystko, zostać z niczym gdy to wszystko osłabnie. Ale miłość sprawia, że wszystko inne przestaje się liczyć. Kochając drugą osobę oddajemy jej cząstkę siebie. Oddajemy to co mamy najcenniejszego. Serce . | choohe
|
|
 |
|
była przekonana i doskonale to widziała , że są na tym świecie jeszcze ludzie , którym jest potrzebna , którzy się o nią troszczą , martwią i w każdym momencie są chętni wyciągnąć pomocną dłoń , gdyby tylko powiedziała . no właśnie .. gdyby powiedziała . ona wbrew wszystkiemu wolała milczeć . to nie zobowiązywało ją do wyrażania swoich uczuć . wolała wszystko trzymać w sobie , a wieczorami przy kubku gorącej czekolady opatulona kołdrą , siedząc na brzegu łóżka , wpatrzona w półmrok panujący na zewnątrz wypłakiwała wszystkie żale , dawała upust emocjom sunąc ostrzem żyletki po przedramieniu . czując spływającą krew była zadowolona . cieszył ją fakt , że sama potrafiła sobie wymierzyć karę za ten cholerny , egoistyczny sposób swojego bycia .
|
|
 |
a do tej jebanej bezsenności też można się przyzwyczaić
|
|
 |
ja wiem ze muszę się pozbierać , przestać płakać , użalać się , obwiniać , nabrać dystansu , nie myśleć , nie wspominać , ale jeszcze kurwa nie umiem
|
|
 |
wiesz jak to jest , kiedy umiera ktos dla ciebie wazny , kiedy on zabija się z własnego wyboru , popełnia samobójstwo , twój przyjaciel , człowiek który znał cię jak nikt i mimo wszystko kochał , chłopak z którym łączyła cię przyjaźń damsko -męska istniejąca tylko dla tego ze on traktował cię jak swoją młodszą siostre . wiesz co to za uczucie jak dowiadujesz się ze go juz nie ma , ze nie jestes w stanie nic zrobić i czujesz tylko ta pierdoloną bezsilnośc . a nocami dręczą cię wyrzuty sumienia że jaką kurwa byłaś przyjaciółką ze nawet tego nie zauwazyłaś , wiesz jak to jest ? kiedy stoisz na cmentarzu i na tabliczce nad pomnikiem widzisz imie i nazwisko swojego przyjaciele ? więc jesli nie wiesz to mi kurwa nie pierdol że bedzie dobrze
|
|
 |
to że się nie tnę nie znaczy ze daję radę ,
|
|
 |
And you will destroy anyone who would try to harm them
|
|
 |
Wiesz jak trudno jest uwolnić się od wspomnień, jak trudno jest odgonić od siebie zwłaszcza te po, których zostaje trwały i bolesny ślad. Lęk przed przeżyciem tego na nowo powoli ogranicza każdy twój ruch, każdą decyzję. Musisz stawić czoła każdej przeszkodzie i stanąć twarzą w twarz z największym lękiem.Tylko tak go pokonasz. Tylko tak sprawisz, że życie będzie biegło dalej. | choohe
|
|
 |
czasem złe wybory prowadzą nas do właściwych miejsc
|
|
|
|