 |
I chyba pozaszywam Ci kieszenie, żebyś miał odwagę łapać mnie za rękę..
|
|
 |
Nie chcę już oddechu na karku i dłoni na biodrach. Dotknij mnie sercem.
|
|
 |
Oddech weź, już najgorsze jest za Tobą. W końcu gdzieś będzie lepiej, daję słowo. Nie bój się, uwierz w siebie. Masz już wszystko. Poczuj więc że przed Tobą cała przyszłość, przecież wiesz.
|
|
 |
A jeśli jesteś taki sam jak cała reszta facetów, jeśli jesteś takim samym nic nie wartym chujem bez uczuć, to uprzedź mnie już od początku.
|
|
 |
Mogę kontrolować swój gniew, jesli Ty będziesz kontrolować swoją głupotę.
|
|
 |
Dobrze było. Coś się zjebało, coś zmieniło.
|
|
 |
Wciąż w pogoni za lepszej jakości życiem.
|
|
 |
|
Chciałabym, żeby razem z łzami wypłynął ze mnie cały ból..
|
|
 |
|
tylko nie pozwól mi odejść gdy krzyczę, że Cię nienawidzę.
|
|
 |
|
teraz rusz dupę, uśmiechnij się i żyj jakby jego nigdy nie było w twoim życiu.
|
|
 |
|
niektóre sprawdziany są tak zajebiste, że piszę je dwa razy.
|
|
 |
|
są granice słowa 'przyjaźń' , które Ty zbyt często przekraczasz.
|
|
|
|