 |
|
zdychajcie, przeklęte motyle w brzuchu.
|
|
 |
|
dławisz się samotnością, żywisz łzami, a
śpisz z lękiem.
|
|
 |
|
Udajesz, że jesteś szczęśliwa. Okłamujesz
wszystkich którzy są najbliżej Ciebie. Pod
uśmiechem kryjesz ból i największe
cierpienie. Ile jeszcze będziesz tak żyć?
|
|
 |
|
nigdy nie patrz na nikogo z góry, chyba, że pomagasz mu wstać
|
|
 |
|
Musiałeś o niej słyszeć. Kochała jak nikt.
|
|
 |
|
rano spójrz w lustro, sprawdź czy żyjesz. ./'
|
|
 |
|
wstrząśnięci niezmieszani. ./'
|
|
 |
|
odkochałam się, świat znowu jest piękny.
|
|
 |
|
Wartości wypisane w sercu miej, nie na koszulkach. Mądrość z duszy czerp nie tylko z podwórka. Nie bądź pizda trzeba liznąć trochę życia, ale do tego lizania się za bardzo nie przyzwyczaj.
|
|
 |
|
gdybyś żył naprawdę, nie pytałbyś jaki jest sens życia
|
|
 |
|
Zastanów się zanim coś powiesz, bo oczy, na które patrzysz najwięcej przeżyły.
|
|
 |
|
Może nie wierzysz, ale gdy ona cię zrani przyjdziesz właśnie do mnie.
|
|
|
|