głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jii

Moje zapotrzebowanie na twój uśmiech wzrasta. ♥

colorglave dodano: 19 luty 2012

Moje zapotrzebowanie na twój uśmiech wzrasta. ♥

Chciałam coś w sobie zmienić   zdecydowałam się na Twoje nazwisko.. ♥

colorglave dodano: 19 luty 2012

Chciałam coś w sobie zmienić - zdecydowałam się na Twoje nazwisko.. ♥

Głębokie słowa ukryte są w prostych gestach.

colorglave dodano: 19 luty 2012

Głębokie słowa ukryte są w prostych gestach.

  Dlaczego w tej talii kart brakuje króli?   Bo jestem feministką i żaden facet nie będzie silniejszy od królowej..

colorglave dodano: 19 luty 2012

- Dlaczego w tej talii kart brakuje króli? - Bo jestem feministką i żaden facet nie będzie silniejszy od królowej..

objął rękoma moje ramiona  przybliżając nasze ciała maksymalnie do siebie. ciepła chmara Jego oddechu buchnęła na mój nos.   wyobraź sobie...   mruknął na co przymknęłam powieki wytężając słuch  by lepiej odbierać Jego szept. kontynuował.   za kilkanaście lat: czerwone wino  Ty zamknięta w moich ramionach  ciepły koc okrywający Twoje nogi  drewno pękające w kominku. odwracasz głowę  by mnie pocałować. widok różowej szminki na koniuszku mojego kołnierza oraz zapach damskich perfum na mojej koszuli. nie Twoich perfum.   jak oparzona  spróbowałam się od Niego oderwać  bełkocząc zmieszane  o czym Ty mówisz?   lecz w porę złapał mnie jeszcze mocniej.   zgrywam się od połowy. byłbym najbardziej stukniętym facetem  robiąc Ci takie świństwo.   wciąż z zamkniętymi oczami  wyczułam Jego uśmiech na moich wargach. musnął je delikatnie  znów otaczając pozorną otoczką: wszystko jest w porządku. wprawdzie Jego wizja miała się ziścić  lecz znacznie szybciej  niż za kilkanaście lat.

definicjamiloscii dodano: 19 luty 2012

objął rękoma moje ramiona, przybliżając nasze ciała maksymalnie do siebie. ciepła chmara Jego oddechu buchnęła na mój nos. - wyobraź sobie... - mruknął na co przymknęłam powieki wytężając słuch, by lepiej odbierać Jego szept. kontynuował. - za kilkanaście lat: czerwone wino, Ty zamknięta w moich ramionach, ciepły koc okrywający Twoje nogi, drewno pękające w kominku. odwracasz głowę, by mnie pocałować. widok różowej szminki na koniuszku mojego kołnierza oraz zapach damskich perfum na mojej koszuli. nie Twoich perfum. - jak oparzona, spróbowałam się od Niego oderwać, bełkocząc zmieszane "o czym Ty mówisz?", lecz w porę złapał mnie jeszcze mocniej. - zgrywam się od połowy. byłbym najbardziej stukniętym facetem, robiąc Ci takie świństwo. - wciąż z zamkniętymi oczami, wyczułam Jego uśmiech na moich wargach. musnął je delikatnie, znów otaczając pozorną otoczką: wszystko jest w porządku. wprawdzie Jego wizja miała się ziścić, lecz znacznie szybciej, niż za kilkanaście lat.

U mnie raz pustka  czasem euforia  w pogoni za życiem tak bywa co dnia.

notcorrect dodano: 19 luty 2012

U mnie raz pustka, czasem euforia, w pogoni za życiem tak bywa co dnia.

Jeśli masz mi coś zarzucić   zarzuć mi ręce na szyję.

notcorrect dodano: 19 luty 2012

Jeśli masz mi coś zarzucić - zarzuć mi ręce na szyję.

Kolejny dzień w którym nie działo się na prawdę nic.Dzień jak co dzień z milionem uśmiechów i pustych nieznajomych spojrzeń .

notcorrect dodano: 19 luty 2012

Kolejny dzień w którym nie działo się na prawdę nic.Dzień jak co dzień z milionem uśmiechów i pustych nieznajomych spojrzeń .

Uczę się akceptować niepowtarzalny  cierpko gorzki smak każdego dnia.

notcorrect dodano: 19 luty 2012

Uczę się akceptować niepowtarzalny, cierpko-gorzki smak każdego dnia.

 Jest dobrze  naprawdę.   Przekonujesz mnie  czy siebie ?

notcorrect dodano: 19 luty 2012

-Jest dobrze, naprawdę. -Przekonujesz mnie, czy siebie ?

Walczysz o marzenia bądź sobą się nie zmieniaj  bo są ludzie którzy potrafią w życiu doceniać szczerość i prawdziwość  idź do przodu powodzenia.

notcorrect dodano: 19 luty 2012

Walczysz o marzenia bądź sobą się nie zmieniaj, bo są ludzie którzy potrafią w życiu doceniać szczerość i prawdziwość, idź do przodu powodzenia.

Chciałam któregoś dnia idąc chodnikiem zdać sobie sprawę  że kocham. Kocham na nowo  kogoś innego  z jeszcze większą abstrakcją  niż wcześniej. Stawiając lewą nogę tuż po postawieniu prawej  poczuć  że serce znów jest na swoim miejscu.

notcorrect dodano: 19 luty 2012

Chciałam któregoś dnia idąc chodnikiem zdać sobie sprawę, że kocham. Kocham na nowo, kogoś innego, z jeszcze większą abstrakcją, niż wcześniej. Stawiając lewą nogę tuż po postawieniu prawej, poczuć, że serce znów jest na swoim miejscu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć