dlaczego mi to robisz? dlaczego mówisz jaka jestem cudowna, kochana i jak bardzo mnie uwielbiasz? przecież oboje dobrze wiemy, że to kiedyś się skończy. to wszystko to tylko puste słowa, w przyszłości będziemy je przeklinać.
przy tobie jestem przeciwieństwem siebie.
jestem rannym ptaszkiem.
jem śniadania.
nigdzie się nie muszę śpieszyć.
nie przeklinam.
co się stało z tą choleryczką?