 |
|
moją bajke napisał psychopata. w dodatku chyba najebany.
|
|
 |
jeśli mówić - to mądrze, jak przeklinać - to wściekle. dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem! :)
|
|
 |
zawsze dla mnie był zwykłym lovelasem. traktował dziewczyny przedmiotowo. ale dopiero teraz rozumiem, że odreagowuje złość. złość na dziewczynę, przez którą kiedyś tyle się nacierpiał. dziewczynę, przez którą jego świat obrócił się o 180 stopni. to przez nią stał się bezuczuciowym skurwielem.
|
|
 |
Pogubili się w tym życiu, które dało im popalić, ja też należę do nich, bo zdarzyło się nawalić. / peja.
|
|
 |
|
Witamy w świecie zamarzniętych dusz i zepsutych serc. Znajdziesz tu przyjaciół, bez wątpienia. Wrogów zresztą też. W sumie jest tu nawet całkiem fajnie, chwilami. Cały żart tego świata polega na tym, że tu nikt nie zna pojęcia miłości, która przynosi tylko szczęście. Tu wszystkie uczucia są tylko uczuciami pod publikę. Ludzie trzymają się za ręce, bo nie wypada być tu samemu. Patrzą sobie w oczy, bo chcą zobaczyć w nich czego się boimy i wykorzystać to przeciw nam przy pierwszej okazji. Nie spodziewaj się po tych ludziach zbyt wielkich, bezinteresownych poświęceń w Twoją stronę, bo nawet za słowa oczekują wynagrodzenia. Ten świat Cię zepsuje. Może tego nie widać. Na początku wszyscy są świetni, tak się wydaje, ale kiedy zostaniesz - wiem to - będziesz chciała stąd wyjść. A stąd nie ma drogi powrotnej. Zresztą wszyscy tutaj wiedzą, że przyjdziesz. Oni tylko czekają na to, aż zamkniesz za sobą drzwi i zostaniesz. Oni wiedzą, że jesteś tylko kolejną naiwną, podatną na porażki. /dontforgot
|
|
 |
nie mam czasu się z kimś zadawać i udawać że mi nastrój poprawia.
|
|
 |
jeżeli zwykłe cześć może przerodzić się w rozmowę, rozmowa w dotyk, dotyk w pocałunek, pocałunek w seks, to czy mogę powiedzieć Ci cześć? :D
|
|
 |
nie pale, nie pije, nie klne.. o kurwa, papieros wpadł mi do wódki.
|
|
 |
weź wyjdź i kontynuuj swój monolog za drzwiami.
|
|
 |
trzymamy poziom na imprezach, bo ciężko nam utrzymać pion.
|
|
 |
przecież się nie wywyższam, a wciąż się unoszę.
|
|
 |
zaoferował jej swój świat. powiedziała, że ma własny
|
|
|
|