 |
Sami tak naprawdę się nie ogarniamy, a wymagamy od innych żeby nas rozumieli, akceptowali, to śmieszne.
|
|
 |
Hallo kochanie, znów rozmawiasz ze swoim draniem .
|
|
 |
Nie mam pieniędzy, czasu, papierosów, Ciebie.
|
|
 |
Wdech, wydech, albo coś wraca albo nie. Oddychaj głupia, nie możesz umierać przez ludzi, którzy nie wracają na własne życzenie.
|
|
 |
On ? - sens wstawania rano, sens uśmiechu, sens po prostu .
|
|
 |
Koniec nauki ! W końcu .; )
|
|
 |
Teraz ucałuj mi stopy, jeśli serca nie umiałeś.
|
|
 |
I tak szukali w sobie powodów by jak najdłużej w tym wytrwać .
|
|
 |
nie chcę być wścibska mała, ale abstynencja seksualna by Ci się przydała.
|
|
 |
Chcę Ci powiedzieć co u mnie słychać, jak trudno mi bez Ciebie oddychać.
|
|
 |
ja jej źle nie życzę , ale mogłaby czasem wpaść pod tego tira .
|
|
|
|