|
Mam hardcorowy rozpierdol w mojej psychice
|
|
|
Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
|
Przyszła jesień. Następnie nadejdzie zima, wiosna, lato. Minie rok. Dwa lata, dziesięć. Zapomnimy.
|
|
|
Oprócz marzeń warto mieć jeszcze piwo.
|
|
|
A teraz spójrz mi prosto w oczy i mów całą prawdę
|
|
|
A ja papierowa marionetka, muszę grać.
|
|
|
Tak wiele we mnie słów,których nie wypowiem,choć krzyczą głośno.
|
|
|
Noc, to taka dobra przyjaciółka, której możesz zwierzyć się ze wszystkiego, a dzień, to zwykły znajomy z którym często zmagasz się uważając, by nie powiedzieć za dużo
|
|
|
Muzyka jest czymś więcej niż melodią, to uczucia.
|
|
|
Stojąc na skraju własnych myśli.
|
|
|
Chcę, żeby książka o moim życiu została napisana ołówkiem. Jest kilka kartek, które chciałabym wymazać.
|
|
|
w niewłaściwym miejscu, o nie właściwym czasie.
|
|
|
|