|
i czujesz ten stan, wokół sami dementorzy,
|
|
|
Te wspomnienia należały wyłącznie do mnie , nauczyłam się bowiem , że pewne rzeczy należy zachować dla siebie . | dzyndzel
|
|
|
To co, że jeden Cię okropnie zranił? Nie oznacza to, że kolejny też to zrobi. Nie tylko on jeden jest na tym świecie. Także głowa do góry, daj szanse każdemu.. Nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie właśnie ten idealny! / ikssxdd
|
|
|
przydałby się format dysku C serca i mózgu.
wymazanie każdego zawodu miłosnego, a tego ostatniego? jak najbardziej. wymazanie wspomnień. przeżytych cudownych dni, momentów i chwil. zapomnienie jego dotyku, smaku ust i zapachu perfum. chciałabym wyrzucić z myśli kolor jego oczu, barwę głosu i ten cudowny uśmiech. chciałabym nie pamiętać jak to jest być najszczęśliwszą osobą na świecie, mając go obok siebie. nie pamiętać jak radowało się serce na sam jego widok. nie pamiętać, jak jego dłonie błądziły po moim ciele. jak usta zatrzymywały się na szyi i pozostawiały kilkudniowe 'malinki'. zapomnieć, jak w całości pochłaniały mnie jego pocałunki, a głos pieścił bębenki. chciałabym nigdy nie zaznać bijącego, jak dzwon serca. mimowolnego uśmiechu na samą myśl o nim. nie zaznać łez szczęścia, ani tym bardziej tych z powodu tęsknoty czy smutku... / weruśkowa
|
|
|
moglibyśmy po prostu popełnić samobójstwo,
w naszych głowach. a potem nastąpi odrodzenie.
by od nowa rozmawiać, od nowa patrzeć na siebie i być razem.
tak, jakbyśmy się nigdy wcześniej nie spotkali.
|
|
|
i wiesz co? mimo wszystko lubiłam, kiedy pił. kiedy zataczając się bełkotał pod nosem moje imię. zawsze byłam jedyną osobą, o którą się martwił. nieważnie w jakim stanie, zawsze odwoził mnie do domu, przejeżdżając ze mną busem całe miasto. troszczył się, kiedy mój organizm nie potrafił znieść żurawinowego piwa. leżał ze mną na środku ulicy, patrząc w gwiazdy. nosił na rękach, całował w czoło. słodko wyznawał miłość. pozwalał wypijać większą część swojego piwa. obstawiał szluga bądź palił po trzy. uspokajał, kiedy ktoś wyprowadzał mnie z równowagi. wpijał się w moje usta spragniony pocałunków. nie musiał robić nic, bym wariowała na jego punkcie – wystarczał jego dotyk, zapach perfum, hipnotyzujący głos.. a ja byłam cała jego. / weruśkowa
|
|
|
Chcę kurwa, chcę Cię mieć obok i słuchać jak się śmiejesz, że jestem alkoholiczką i erotomanką, pięćdziesiąt razy dziennie słyszeć jak pytasz, jak to można spać nago i mieć takie misje, chcę być przy Tobie gdy kolejna panna złamię Ci serce, i jak za pierwszym razem je składać, przeżywać z Tobą najlepsze chwilę, śmiać się z byle czego, palić jointy i płakać po wódce, wszystko, tylko z Tobą, chcę żebyś był zawsze, jebane zawsze, czuję do Ciebie sentyment, odżywam przy Tobie, to taka przyjaźń z odrobiną miłości. / ekstaaza
|
|
|
jeżeli wszyscy wokół mnie tu są normalni, i to oznacza, że mam być taki jak oni, może od razu mnie zakujcie w kajdanki, bo ja to będę konsekwentnie pierdolił
|
|
|
z natury jestem słodki, tak to mnie wychowała mama, lecz ten pierdolony świat przerobił anioła na chama..
|
|
|
“ Wiem, ze rozstanie boli, ale świat na tym się nie kończy. Wstań, uspokój się, żyj dalej ! ”
|
|
|
Wiesz w co ja wierze ? Wierze w to , że kiedyś otworze swe zaspane oczy i tak po prostu bez niczego się uśmiechnę , a Ty będziesz jednym z tych powodów dla których będę się uśmiechać .
|
|
|
Pierdolę te złe dni i tych ludzi co się do tego przyczynili . dzyndzelek
|
|
|
|