 |
Nie chcę pierdolić bzdur jak masz żyć i co robić
Niektórzy z nas już za życia kopią sobie groby
|
|
 |
To bezsens chłopaku mimo całego syfu
Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu
Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo
I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często
|
|
 |
Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy
|
|
 |
Za te wszystkie chwile z tamtych lat
Za problemy, których nigdy nie jest brak
Zdrowie brat, tego nigdy za dużo
A zdobyte wtedy nauki do dzisiaj nam służą
|
|
 |
Pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat
Pierwsze balety, amfetamina i tanie wina
|
|
 |
Wiem skąd przychodzę, dokąd zmierzam mam tę jasność
To jakbym ujrzał na końcu ciemnego tunelu światło
|
|
 |
Zanim zginę chcę czuć, że żyję
|
|
 |
a jeśli jestem złem, powiedz, chcesz mnie znać jeszcze?
|
|
 |
Słyszałam go dziś w nocy. Jego słowa obijały się o ściany mojego serca. Słyszałam jak prosił mnie po raz kolejny, bym wróciła. Płakałam. Tak bardzo chciałam znów zobaczyć jego twarz. Nie umiałam sobie jej przypomnieć. Raz widziałam tylko błyszczące szczęściem oczy. Potem tylko rozbawiony uśmiech. Za chwilę policzki, lekki zarost, którym tak bardzo lubił mnie drażnić łaskocząc. Zapomniałam całokształt jego sylwetki. Czułam tylko ramiona, do których tak dobrze pasowałam. Przecież tak bardzo chciałabym wrócić i zostać z nim już na zawsze. Nie mogłam. Mój powrót wiązałby się z łamaniem jego serca na nowo. /dontforgot
|
|
 |
Po domu roznosi się trzask zamykanych w furii drzwi. Znowu wróciliśmy do punktu wyjścia, znów wszystko jest takie samo. Zapomniałeś nawet wziąć ze sobą kluczy, a przecież wrocisz dopiero nad ranem. A może nie zapomniałeś? Może chciałeś je złapać, ale przypomniało Ci sie, że ja i tak będę czekać? Chciałabym przespać całe to piekło, ale nawet nie próbuje zasnąć. Szybko szukam butów i wychodzę, by po raz kolejny znaleźć Cię w parku z piwem i papierosami w rękach. Ciekawe co ty zrobiłby na moim miejscu? Pobiegłbyś za mną? Martwił się, bał, że stanie mi się jakaś krzywda? Czekałbyś na mnie pod drzwiami i chowając dumę do kieszeni powiedziałbyś jak bardzo się cieszysz, że nic mi nie jest? /dontforgot
|
|
 |
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie. Ale chociaż sam mógłby wykopać swój własny grób, musi mieć kogoś, kto go pochowa.
|
|
 |
Idzie noc, jest coraz ciemniej i coraz mnie mniej.
|
|
|
|