 |
jakjeszczerazdotknieszmójbrzuchtociprzypierdole.
|
|
 |
czyli że niby się nie znamy.
|
|
 |
- masz klej ? - nom, a po co ci ? - uśmiech mi się odkleja. pożyczysz ?
|
|
 |
- patrz pod nogi, co ? - o co ci znowu chodzi ? - właśnie podeptałeś moje marzenia i plany związane z Tobą. gratuluję.
|
|
 |
za każdym razem, gdy piszę, że Cię nienawidzę Ty chcesz zacząć wszystko od nowa. ale wiesz, pisanie tej samej bajki ciągle od początku nie jest fajnym wyjściem, bo w sumie stoisz na niczym.
|
|
 |
- ej ! - co ? - co ? głupi mówi coo ? - co ?! - gówno ! jeden zero dla mnie ! hahhah. - hmm.. ile masz żeber ? - coo ? - chodź, zaraz je policzę! / rozmowa z kumplem. hahh. d;
|
|
 |
czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem.. / eldo. grr.
|
|
 |
" nie chciałem Cię zranić, ale jak Ona założyła spódniczkę to.. " - żadne słowa nie zdołują bardziej niż te. już chciałam powiedzieć " żeby jej tak kuwa wiatr zawiał w jej marnotrawny otwór. " ale się powstrzymałam i założyłam kaptur na głowę.
|
|
 |
Nie wracaj , nie pisz , nie dzwoń- NIE CHCĘ CIĘ ZNAĆ ! i to wszystko dlatego, że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chu*ja, WIESZ ?
|
|
 |
Kiedy mówię, że mi zimno to tylko pretekst do tego żebyś mnie przytulił
|
|
 |
jesteś wolnym człowiekiem, w jakiejś chwile pojawia się "ktoś" kto wywraca Ci życie do góry nogami. następuje koniec związku. i pomimo to, że już razem nie jesteście nie potrafisz z nikim innym. czujesz , że coś Cię trzyma, że ktoś o Tobie myśli i czeka...
|
|
 |
ostrzegam. bd Cię kusić.
pamiętaj. nie chce Cię zranić.
|
|
|
|