|
Czasem nie wiesz dlaczego właśnie dzieje się źle.
Depresja? To już raczej moda rozpowszechniona.
Zawsze masz wybór,ale idziesz łatwiejszą drogą tylko po to by się poddać.Spójrz na mnie..Zmieniłam tok myślenia tak by żyć.Wiem,że czasem mimo ukochanych osób które podobno cię kochają nie ma ani jednej by dała ci sens,ale warto żyć tylko samemu z siebie,bo inni odchodzą...
|
|
|
Rzeczywiście. Mam depresję, leczę się. Nie widzę powodów, by to ukrywać, to nie jest bardziej wstydliwe niż zapalenie płuc. Widzę, że moja psychika nie działa tak jak powinna, wielu rzeczy nie jestem w stanie zrobić czy zrozumieć. Jestem człowiekiem chorym, leczącym się. To żaden wstyd. Jestem w pełni normalna, tyle że chora psychicznie.
|
|
|
„Ludzie nie rodzą sie dobrzy albo źli. Może rodzą się z tendencją do jednego czy drugiego, ale to sposób w jaki żyjesz się liczy. I ludzi jakich znasz.”
|
|
|
czasami łatwiej jest zaufać obcym niż bliskim
|
|
|
Aby bezgranicznie komuś zaufać potrzeba zarówno odwagi, jak i siły. Powinno się bowiem zakładać i taką ewentualność, że zamiast wzlecieć upadnie się, i to bardzo nisko.
|
|
|
Człowiek może postąpić dziesięć razy źle, potem raz dobrze i ludzie z powrotem przyjmują go do swoich serc. Ale jeśli postąpi odwrotnie: dziesięć razy dobrze, a potem raz źle, nikt już więcej mu nie zaufa.
|
|
|
"Każdy ma w sobie tajemnice, która jest dla każdego wyjątkowa."
|
|
|
Jeśli potrafisz spędzić z kimś pół godziny w zupełnym milczeniu i nie czuć przy tym wcale skrępowania, ty i osoba ta możecie zostać przyjaciółmi. Jeśli zaś milczenie będzie wam ciążyło, jesteście sobie obcy i nie warto nawet starać się o zadzierzgnięcie przyjaźni.
|
|
|
Przyjaźń nie potępia w chwilach trudnych, nie odpowiada zimnym rozumowaniem: gdybyś postąpił w ten czy tamten sposób... Otwiera szeroko ramiona i mówi: nie pragnę wiedzieć, nie oceniam, tutaj jest serce, gdzie możesz spocząć
|
|
|
Przyjaźń zawarta w dzieciństwie to jedyne, co nie umiera wcześniej niż my.
|
|
|
„Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszcze.”
|
|
|
„Są takie wydarzenia, które - przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią...”
|
|
|
|