głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jestesjakpowietrze

Nie musisz mi mówić jaka jestem  mam siebie na co dzień .

nfrej dodano: 19 listopada 2011

Nie musisz mi mówić jaka jestem, mam siebie na co dzień .

hm? teksty nfrej dodał komentarz: hm? do wpisu 19 listopada 2011
Poświęcaj jak najwięcej czasu ludziom których kochasz   życie nie trwa wiecznie oni tak jak my kiedyś odejdą a wtedy Ty będziesz żałował chwil których im nie poświęciłeś.

nfrej dodano: 19 listopada 2011

Poświęcaj jak najwięcej czasu ludziom których kochasz , życie nie trwa wiecznie oni tak jak my kiedyś odejdą a wtedy Ty będziesz żałował chwil których im nie poświęciłeś.

Dobry facet to ten człowiek  który jest przy tobie w szczęściu i nieszczęściu  gdy jest słoneczna pogoda i pada deszcz  gdy wstajesz rozczochrana i marzysz o kubku gorącej kawy gdy masz nastroje a on przynosi ci kwiaty i prosi o uśmiech...

nfrej dodano: 19 listopada 2011

Dobry facet to ten człowiek, który jest przy tobie w szczęściu i nieszczęściu, gdy jest słoneczna pogoda i pada deszcz, gdy wstajesz rozczochrana i marzysz o kubku gorącej kawy,gdy masz nastroje a on przynosi ci kwiaty i prosi o uśmiech...

kocham ten moment   w którym kawałki Piha   rozpierdalają moje wnętrze do granic .

nfrej dodano: 19 listopada 2011

kocham ten moment , w którym kawałki Piha , rozpierdalają moje wnętrze do granic .

Sterty ubrań  pootwierane książki  kubki po herbacie i nadgryzione jabłka. A pośród tego wszystkiego ja. Rozczochrana  w szarym dresie i rozwleczonym swetrze. I mimo  że burdel wokół przypominał ten w mojej głowie  czułam się niewytłumaczalnie szczęśliwa w swoim syfiastym świecie.

nfrej dodano: 19 listopada 2011

Sterty ubrań, pootwierane książki, kubki po herbacie i nadgryzione jabłka. A pośród tego wszystkiego ja. Rozczochrana, w szarym dresie i rozwleczonym swetrze. I mimo, że burdel wokół przypominał ten w mojej głowie, czułam się niewytłumaczalnie szczęśliwa w swoim syfiastym świecie.

Tęskniła. Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno : tęsknotę. Ani zimna  ani ciepła  ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak  jak chciała.   J.L. Wiśniewski

zozolandia dodano: 18 listopada 2011

Tęskniła. Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno : tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała. / J.L. Wiśniewski

lubię go  Jezus Maria  potwornie go lubię  ale to nie mogło się udać.

notofajnie dodano: 18 listopada 2011

lubię go, Jezus Maria, potwornie go lubię; ale to nie mogło się udać.

wszystko co mnie spotkało z Tobą  to była najbardziej skomplikowana i najdziwniejsza rzecz świata.

notofajnie dodano: 18 listopada 2011

wszystko co mnie spotkało z Tobą, to była najbardziej skomplikowana i najdziwniejsza rzecz świata.

 Gdybyś miał jedno pytanie to  o co byś spytał?     Wyjdziesz za mnie?

nfrej dodano: 18 listopada 2011

-Gdybyś miał jedno pytanie to, o co byś spytał? -Wyjdziesz za mnie?

Wydawało mi się   że mam w życiu wszystko dzięki czemu czuje się szczęśliwa . I wtedy poznałam Ciebie . Od razu uświadomiłam sobie   że wszystko co mnie do tej pory uszczęśliwiało jest niczym   bo tak na prawdę nie potrzebuje niczego poza Tobą...

nfrej dodano: 18 listopada 2011

Wydawało mi się , że mam w życiu wszystko dzięki czemu czuje się szczęśliwa . I wtedy poznałam Ciebie . Od razu uświadomiłam sobie , że wszystko co mnie do tej pory uszczęśliwiało jest niczym , bo tak na prawdę nie potrzebuje niczego poza Tobą...

Zgrzeszyła i czuła się dobrze. Zdrowy rozsądek podpowiadał jej  że kłamstwo jest grzechem. Z drugiej strony każdy wie  że grzech to zło i że dobro nie może pochodzić od zła. Ona tymczasem czuła się cudownie. A zatem wynikało z tego logicznie  że kłamanie i uchylanie się od obowiązków nie może być grzechem. W przebłysku boskiego natchnienia opanowała jakże użyteczną technikę dorabiania teorii do praktyki i była zachwycony swoim odkryciem. To był cud. Bez większego trudu można było przekształcić występek w cnotę  oszczerstwo w prawdę  impotencję w abstynencję  bezczelność w skromność  rabunek w filantropię  złodziejstwo w zaszczyt  bluźnierstwo w mądrość  brutalność w patriotyzm i sadyzm w wymiar sprawiedliwości. Każdy mógł to robić  rzecz nie wymagała specjalnych zdolności. Wystarczyło nie mieć charakteru. Ze zręcznością wirtuoza wyliczam całą gamę ortodoksyjnych grzechów.

finely dodano: 18 listopada 2011

Zgrzeszyła i czuła się dobrze. Zdrowy rozsądek podpowiadał jej, że kłamstwo jest grzechem. Z drugiej strony każdy wie, że grzech to zło i że dobro nie może pochodzić od zła. Ona tymczasem czuła się cudownie. A zatem wynikało z tego logicznie, że kłamanie i uchylanie się od obowiązków nie może być grzechem. W przebłysku boskiego natchnienia opanowała jakże użyteczną technikę dorabiania teorii do praktyki i była zachwycony swoim odkryciem. To był cud. Bez większego trudu można było przekształcić występek w cnotę, oszczerstwo w prawdę, impotencję w abstynencję, bezczelność w skromność, rabunek w filantropię, złodziejstwo w zaszczyt, bluźnierstwo w mądrość, brutalność w patriotyzm i sadyzm w wymiar sprawiedliwości. Każdy mógł to robić; rzecz nie wymagała specjalnych zdolności. Wystarczyło nie mieć charakteru. Ze zręcznością wirtuoza wyliczam całą gamę ortodoksyjnych grzechów.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć