 |
|
I jak ja mam o tobie zapomnieć, skoro wiąże sie z twoją osobą tyle wspomnień, świetnych wspomnień: co wieczorne telefony, rozmowy przed stancją, wasze śpiewy, tańce, "chu* ci na imię" ,nawet ten incydent z "krzyżówką" który doprowadził mnie do palpitacji serca, tak się wtedy o ciebie bałam...a teraz mam zapomnieć...tak po prostu zapomnieć...wymazać z mojej pamieci te wszystkie chwile..?
|
|
|
|
Wracając ze szkoły znałam już ten schemat,on się powtarzał, wiedziałam że wieczorem gdy już będziemy miały iść z przyjaciółką spać, gdy będziemy wykąpane, wtedy ty przyjdziesz z kolegami twierdząc że musimy pogadać, że to coś ważnego i nie możecie czekać do jutra, wtedy my kompletnie zmęczone wychodziłyśmy na dwór. Zawsze wtedy okazywało się że jesteście pijani i że jeden z drugim nie może się dogadać, i bardzo chcecie pogadać z nami. Śpiewaliście nam wtedy te durne piosenki.Jednak to był fajny okres. Minęło już ponad 3 miesiące i wiem że to już nigdy nie wróci. /alee urwał
|
|
|
|
Wchodząc do szkoły w fatalnym humorze, widzę Ciebie jak tańczysz na korytarzu z kolegą do jakiejś beznadziejnej piosenki...po prostu nie mogę się powstrzymać i nie wybuchnąć śmiechem/ alee urwał
|
|
|
|
I gdy teraz usłyszałam te piosenki, które słuchałam non stop przez tamten okres, już wiedziałam że nie dam rady zapomnieć. /
|
|
|
|
Po tym co przeszła w ciągu ostatnich miesięcy, nie potrafiła nikomu zaufać. I to właśnie było najgorsze. Zawsze będzie sama. A tak bardzo pragnęła normalnego życia. Zwykłego życia. Ale już nigdy go nie dostanie./ jak poslubić...
|
|
|
|
Ona była inna... Poczuł że coś głęboko w nim, jakiś instynkt uśpiony od stuleci budzi się do życia. I wtedy już wiedział. Trzyma w ramionach bezcenny skarb. / jak poślubić...
|
|
|
|
Życie bywa okropne i wtedy można tylko śmiać się albo płakać. I czasem wybieram śmiech, już dość się napłakałam / jak poślubić wampira milionera
|
|
|
|
Pokaż komentarze (9)
