 |
Jeśli nie ma między dwojgiem ludzi bliskości to uczucie umiera.
|
|
 |
Jeśli kiedyś będę miała syna, to będzie nosił Twoje imię.
|
|
 |
Chyba się już odkochał, chyba już na zawsze.
|
|
 |
Ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy. Nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. Siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic.
|
|
 |
Do końca tańczysz, chociaż to smutny bal
Dla niektórych karnawał, dla Ciebie nawał kar
Życie to marny żart, krzyczałeś "cheese",
|
|
 |
Blizny po szczęściu, oko zaszło mgłą
Mamy bezwietrzny wieczór
Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć
Uciec od tego i nie wrócić
Kłopoty, zamknąć oczy, zniknąć w nocy
Uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić
Naszych problemów nie rozwiąże już telefon
Kolejny raz w ścianę uderzam pięścią
Chociaż nie jestem winny, tępy ból, zapijmy...
Tak bardzo czuję się bezsilny...
|
|
 |
Mam swój zamknięty świat, z własnym Olimpem Ty zakłamaną twarz w stylu z deszczu pod rynnę
|
|
 |
Zdeformowane drzewo podlewane kłamstwami
|
|
 |
Kiedyś może zrozumiesz jak trudno jest walczyć ponownie o to co straciło się z głupoty.
|
|
 |
To dziwne. Możemy nie widzieć się przez kilka tygodni, nie rozmawiać wcale ze sobą, a jednak po pewnym czasie to wszystko wraca. Znowu zaczynamy od początku bo coś nas do siebie ciągnie.
|
|
 |
DLACZEGO MNIE CAŁUJESZ, CO TY DO MNIE CZUJESZ?
|
|
 |
Uśmiecha się. Każdego dnia. Za każdym razem tylko dla mnie.
|
|
|
|