|
Może szczęście mnie omija, może...
|
|
|
"Czasami ból jest nie do wytrzymania. Szczególnie wieczorami. Wtedy najbardziej za Tobą tęsknię.
Przypominam sobie, jak kiedyś potrafiliśmy rozmawiać o tej porze godzinami i, jak oszukiwałam sen, żeby jeszcze trochę dłużej posłuchać Twojego głosu i... usłyszeć ten śmiech.
Mogło dziać się wszystko póki mogłam go usłyszeć, nawet w telefonie z drugiego końca miasta.
Momentalnie znikały wszystkie troski i znów pojawiał się uśmiech.
I mimo że nie słyszałam go od miesięcy, to nadal przypomina mi się w najgorszych momentach, takich, kiedy myślę, że więcej nie zniosę.
Ale Ty zawsze chciałeś, żebym była dzielna, prawda?"
~ Autor nieznany
|
|
|
"Widziałam, że jesteś idealny i Cię pokochałam. Później zobaczyłam, że wcale nie jesteś idealny i pokochałam Cię jeszcze bardziej."
~ Autor nieznany
|
|
|
"Przyjdą takie chwile, że będziemy mieć odmienne zdania i pokłócimy się, czy nawet będziemy podważać opinię drugiej strony. Przyjdą chwile, że moja miłość do ciebie wyciągnie na światło dzienne wszystkie moje skrywane lęki. Ale moja przysięga brzmi tak: cokolwiek by się działo, nigdy nie wyjdę z pokoju, dopóki się nie pogodzimy."
~ Mia Sheridan - "Bez winy"
|
|
|
"Uśmiecham się i myślę, że człowiek zawsze na nowo odnajduje człowieka - przez miłość. I że to jest rzecz najważniejsza i najbardziej trwała w życiu ludzkim."
~ Tadeusz Borowski
|
|
|
"Bo tak już jest, kiedy znajdziesz się obok kogoś dla ciebie ważnego: świat kurczy się do właściwych rozmiarów. Dopasowuje się do was obojga, nie zważając na całą resztę''
~ Jennifer E. Smith
|
|
|
"Miłość sama w sobie jest „nie do pojęcia", ale dzięki miłości możemy „pojąć wszystko"."
~ Józef Stanisław Tischner
|
|
|
"Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest."
~ William Wharton
|
|
|
"Jesteś jedynym powodem, dla którego ja jestem. Jesteś moimi wszystkimi powodami..."
~ "Piękny umysł"
|
|
|
każdy z nas posiada rozdział, którego nie chce przeczytać nikomu… a czasem nawet nie chce pamiętać o jego istnieniu.
|
|
|
Chcę tylko pisać, pozwól mi pisać, pośród obrazów i mar zmieniających swój kształt, pozwól mi pisać bo dla mnie to wszystko co mam.
|
|
|
Dzisiaj szare niebo pokryło ciepłe słońce. Jeszcze letni wiatr rozwiał resztę chmur. Siarczyście, lecz kojąco owiał mą skórę, że pod jego wpływem rozchyliłam powieki. Ujrzałam łąkę. Ciebie. Czy to jawa, a może sen? Odrzuciłam tą myśl, najważniejszy byłeś Ty. Postawiłam krok, kolejny, i jeszcze jeden. Pragnęłam stanąć przy Twoim boku, musnąć Twą dłoń, poczuć Twą bliskość, utopić się w Twoich ramionach. Nie mogę. Z każdym kolejnym krokiem oddalasz się. Próbuję krzyczeć. Nie mogę. Nabieram powietrza do płuc, by wydobyć z siebie kolejny okrzyk. Nie mogę. Bezgłośnie krzyczę próbując Cię uchwycić. Nie mogę. Czuję, że do oczu cisną mi się łzy. Pragnę płakać, łkać, szlochać. Nie mogę. Żadna z cisnących się kropel, nie może wypłynąć z mych oczu. I w tym momencie zdaję sobie z czegoś sprawę. To nie ja pragnę płakać, krzyczeć - tylko moja dusza. Tak bardzo utęskniona… Tak bardzo stęskniona za Tobą… / slonbogiem
|
|
|
|