 |
droczę się z Tobą, kłócę i dogaduje, dociera do mnie, że ta miłość nie miała by sensu sorry .
|
|
 |
co z tego, że jestem gotowa na wszystko żeby pomóc skoro moi przyjaciele o niczym mi nie mówią .
|
|
 |
psychika ludzka jest wytrzymała potrafi bez końca udawać wtedy kiedy ma sie wydawać że jest 'super' .
|
|
 |
nie rób wrażenia, że nic się nie zmieniło, bo odkąd wróciłam wszystko się przeinaczyło .
|
|
 |
jestem zwykłą dziewczyną, która lubi mieszać w swoim życiu .
|
|
 |
-nie kocham Cię przepraszam..-jak to ?! - niestety robisz kisiel w kubku inaczej ode mnie .
|
|
 |
nie jest tak jak było, pewnie nigdy nie będzie, nie wątpię w tę przyjaźń, ale chciałabym jej częściej .
|
|
 |
dobrze wiem, że kocham Cię jak brata, że mimo tego, że nie znamy się całe życie ufam Ci jak nikomu innemu może właśnie dlatego kiedy tak mi Cię brakuje czuje zapach Twoich perfum wpadający przez okno .
|
|
 |
nie denerwuje mnie to, nie jestem zazdrosna, ale tak mnie coś rozpierdala od środka, że tego nie ogarniesz .
|
|
 |
właśnie z tego powodu to wszystko grzmot jasnawy strzelił .
|
|
 |
i dopiero teraz zrozumiałam, jak spierdoliłam sprawę, ja przyjaciółka zamiast brnąć z Tobą w to gówno, którym niszczysz sobie życie, zamiast wtedy być z Tobą mimo tego wszystkiego stałam z boku i gadałam jak cała reszta ' martwiących się' o Ciebie ludzi . a przecież nie tego ode mnie oczekiwałeś .
|
|
 |
mówcie sobie co chcecie ja mam to w głębokim poszanowaniu .
|
|
|
|