głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jestdlamnietlenem

Moje serce zimne  erytrocyty głodne tych promili  aż w moich oczach zobaczyłbyś obłęd. Robię swoje i pierdole co w tej chwili modne.

melancolie dodano: 14 kwietnia 2015

Moje serce zimne, erytrocyty głodne tych promili, aż w moich oczach zobaczyłbyś obłęd. Robię swoje i pierdole co w tej chwili modne.

A co jeśli wróci i zniszczy ci duszę i głowę na nowo? To staje się zimna  serce czarne jak zero Kelvina. Boli coraz mniej  kiedy coraz więcej chwil z nim dzień w dzień zapominasz. Usłyszała o zaręczynach lada chwila  nadal piła więc obojętna jej pozostała mina  pomyślała zimna  Niech sobie dyma tego manekina ta balerina   a na razie nalej wina.

melancolie dodano: 14 kwietnia 2015

A co jeśli wróci i zniszczy ci duszę i głowę na nowo? To staje się zimna, serce czarne jak zero Kelvina. Boli coraz mniej, kiedy coraz więcej chwil z nim dzień w dzień zapominasz. Usłyszała o zaręczynach lada chwila, nadal piła więc obojętna jej pozostała mina, pomyślała zimna "Niech sobie dyma tego manekina ta balerina", a na razie nalej wina.

Dla ciebie zawsze byłam druga  wiem  ty dla mnie mogłeś być tym pierwszym. Mówiłeś mi  że nam się uda chcieć  że razem będziemy bezpieczni.Tyle razy chciałam ufać tobie. Ciągle udowadniasz  że myliłam się.  Może w końcu sam mi powiesz  Że nigdy nie wiedziałeś czego chcesz.

melancolie dodano: 14 kwietnia 2015

Dla ciebie zawsze byłam druga, wiem, ty dla mnie mogłeś być tym pierwszym. Mówiłeś mi, że nam się uda chcieć, że razem będziemy bezpieczni.Tyle razy chciałam ufać tobie. Ciągle udowadniasz, że myliłam się. Może w końcu sam mi powiesz Że nigdy nie wiedziałeś czego chcesz.

Nadchodzi taki dzień  kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny  niepotrzebny  więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz.  Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności  więc dzwonisz do znajomych  żeby usłyszeć to  czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień  kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej  lepiej. Dostrzegasz więcej  czujesz bardziej  pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień  twój powrót. Pamiętaj  że niektórzy czekają na niego całe życie.   yezoo

yezoo dodano: 9 kwietnia 2015

Nadchodzi taki dzień, kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny, niepotrzebny, więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz. Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności, więc dzwonisz do znajomych, żeby usłyszeć to, czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej, lepiej. Dostrzegasz więcej, czujesz bardziej, pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień, twój powrót. Pamiętaj, że niektórzy czekają na niego całe życie. [ yezoo ]

Stówę podniesie każdy  człowieka niekoniecznie.— Odgłosy miasta

melancolie dodano: 7 kwietnia 2015

Stówę podniesie każdy, człowieka niekoniecznie.— Odgłosy miasta

Nie narzekam. Jak można określić mówienie o sobie samym narzekaniem na ludzi? teksty maxsentymentalny dodał komentarz: Nie narzekam. Jak można określić mówienie o sobie samym narzekaniem na ludzi? do wpisu 6 kwietnia 2015
Ten wpis nie dotyczy tego o czym mówisz. teksty maxsentymentalny dodał komentarz: Ten wpis nie dotyczy tego o czym mówisz. do wpisu 5 kwietnia 2015
Chciałbym tylko usłyszeć czy przeczytać  że już nie czujesz do mnie nienawiści   tylko tyle   nic więcej  siostro.

maxsentymentalny dodano: 5 kwietnia 2015

Chciałbym tylko usłyszeć czy przeczytać, że już nie czujesz do mnie nienawiści - tylko tyle - nic więcej, siostro.

Noce są najtrudniejsze  leżysz na łóżku   sam   i nie masz już siły na żaden ruch  ból cię sparaliżował  a może to przez zmęczenie? Przecież nie spałeś dłużej niż dwie godziny w tygodniu przez długie miesiące. A co gdybyś zrezygnował z bólu? Jeden szybki ruch  zero myśli  sięgasz po przygotowane już kilka miesięcy wcześniej tabletki  ich ilość zabiłaby słonia  a co dopiero marnego człowieka. W twoich myślach wciąż odtwarzają się chwile razem  każda szczęśliwa i te gorsze  kiedy ona płakała. I te słowa  które usłyszałeś zaledwie dwie godziny przed tym jak odeszła. I to co działo się potem. Nie poszedłeś na pogrzeb bo za bardzo bolało  krzyczałeś z bólu i wiłeś się w agonii  dlaczego to się nie kończy? Przecież tego właśnie chcesz. A teraz siedzisz w pokoju  który jest idealnie uporządkowany  zawsze byłeś porządnym facetem. Twoje przyzwyczajenia wróciły  zachowujesz się normalnie  ale to wszystko na niby  w środku jesteś pusty  wyprany z emocji. Jej już nie ma   ty umierasz codziennie.

maxsentymentalny dodano: 5 kwietnia 2015

Noce są najtrudniejsze, leżysz na łóżku - sam - i nie masz już siły na żaden ruch, ból cię sparaliżował, a może to przez zmęczenie? Przecież nie spałeś dłużej niż dwie godziny w tygodniu przez długie miesiące. A co gdybyś zrezygnował z bólu? Jeden szybki ruch, zero myśli, sięgasz po przygotowane już kilka miesięcy wcześniej tabletki, ich ilość zabiłaby słonia, a co dopiero marnego człowieka. W twoich myślach wciąż odtwarzają się chwile razem, każda szczęśliwa i te gorsze, kiedy ona płakała. I te słowa, które usłyszałeś zaledwie dwie godziny przed tym jak odeszła. I to co działo się potem. Nie poszedłeś na pogrzeb bo za bardzo bolało, krzyczałeś z bólu i wiłeś się w agonii, dlaczego to się nie kończy? Przecież tego właśnie chcesz. A teraz siedzisz w pokoju, który jest idealnie uporządkowany, zawsze byłeś porządnym facetem. Twoje przyzwyczajenia wróciły, zachowujesz się normalnie, ale to wszystko na niby, w środku jesteś pusty, wyprany z emocji. Jej już nie ma - ty umierasz codziennie.

 TAK!  teksty maxsentymentalny dodał komentarz: "TAK!" do wpisu 5 kwietnia 2015
W tym świecie zboczeń  gwałtów i zdrad nie ma miejsca dla ludzi takich jak ja  którzy nigdy nie przestają kochać. Którzy nie mogą zapomnieć szczęścia jakie czuli przy ukochanej osobie. Problem w tym  że mam duszę sprzed kilku stuleci. Powinienem stać zakuty w zbroję na polu bitwy dedykując zwycięstwo swojej ukochanej lub ewentualną porażkę oddając w jej ręce. Takich ludzi nie powinno być na tej ziemi w dniu dzisiejszym. Dzisiaj liczy się tylko alkohol  seks i dragi. Ważne jest szczęście własne   nie innych. Potrafimy kochać  ale nie umiemy określić  czy to jest prawdziwe czy nie. Drzwi zamknięte  nie mam powrotu do przeszłości  co zmusza mnie do życia w dniu dzisiejszym. Zbroje zastąpiły jeansy i dresy. Miecz  to determinacja i miłość  ale wciąż jestem rycerzem na polu bitwy. Problem w tym  że jestem ranny i zostałem tutaj sam. Daleko od świata żywych skomlę. Leżę w kałuży własnej krwi modląc się o chwilę ciszy  ale wiatr nie daje mi spokoju.

maxsentymentalny dodano: 4 kwietnia 2015

W tym świecie zboczeń, gwałtów i zdrad nie ma miejsca dla ludzi takich jak ja, którzy nigdy nie przestają kochać. Którzy nie mogą zapomnieć szczęścia jakie czuli przy ukochanej osobie. Problem w tym, że mam duszę sprzed kilku stuleci. Powinienem stać zakuty w zbroję na polu bitwy dedykując zwycięstwo swojej ukochanej lub ewentualną porażkę oddając w jej ręce. Takich ludzi nie powinno być na tej ziemi w dniu dzisiejszym. Dzisiaj liczy się tylko alkohol, seks i dragi. Ważne jest szczęście własne - nie innych. Potrafimy kochać, ale nie umiemy określić, czy to jest prawdziwe czy nie. Drzwi zamknięte, nie mam powrotu do przeszłości, co zmusza mnie do życia w dniu dzisiejszym. Zbroje zastąpiły jeansy i dresy. Miecz, to determinacja i miłość, ale wciąż jestem rycerzem na polu bitwy. Problem w tym, że jestem ranny i zostałem tutaj sam. Daleko od świata żywych skomlę. Leżę w kałuży własnej krwi modląc się o chwilę ciszy, ale wiatr nie daje mi spokoju.

Obserwuję jak oddycha zwinięta w kłębek. Delikatnie mruży oczy i zaciska usta  ale po chwili się uśmiecha  więc zastanawiam się  co się jej śni. Przyklękam na jedno kolano  odgarniam kosmyk włosów z jej twarzy i przykładam dłoń do jej policzka  Jest chłodny mimo lata  które jest w pełni. Lgnie do tego ciepła jakby czuła  że to ja. Uśmiecham się lekko i przyglądam się kilka minut zapominając przy tym  że miałem ją obudzić  bo za chwilę zbieram się w długą drogę do domu. Nie chcę jej budzić  bo przecież mógłbym sam sobie zrobić śniadanie  ale naprawdę chcę ją jeszcze ucałować i zapewnić  że wrócę. Przejeżdżam kciukiem po jej ustach i wtedy powoli otwiera oczy. Mamrota  że nigdzie się nie rusza  bo chce jeszcze spać. Znowu się uśmiecham i zapewniam  że później się jeszcze wyśpi  będzie miała na to całe dnie. Przewraca się na drugi bok  a ja chichoczę  ale po chwili szepczę jej do ucha  że ją kocham i idę do kuchni wstawić wodę. Zastanawiam się przez moment jak szybko tam wrócę.

maxsentymentalny dodano: 4 kwietnia 2015

Obserwuję jak oddycha zwinięta w kłębek. Delikatnie mruży oczy i zaciska usta, ale po chwili się uśmiecha, więc zastanawiam się, co się jej śni. Przyklękam na jedno kolano, odgarniam kosmyk włosów z jej twarzy i przykładam dłoń do jej policzka, Jest chłodny mimo lata, które jest w pełni. Lgnie do tego ciepła jakby czuła, że to ja. Uśmiecham się lekko i przyglądam się kilka minut zapominając przy tym, że miałem ją obudzić, bo za chwilę zbieram się w długą drogę do domu. Nie chcę jej budzić, bo przecież mógłbym sam sobie zrobić śniadanie, ale naprawdę chcę ją jeszcze ucałować i zapewnić, że wrócę. Przejeżdżam kciukiem po jej ustach i wtedy powoli otwiera oczy. Mamrota, że nigdzie się nie rusza, bo chce jeszcze spać. Znowu się uśmiecham i zapewniam, że później się jeszcze wyśpi, będzie miała na to całe dnie. Przewraca się na drugi bok, a ja chichoczę, ale po chwili szepczę jej do ucha, że ją kocham i idę do kuchni wstawić wodę. Zastanawiam się przez moment jak szybko tam wrócę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć