|
właściwie nie boję się nieznanego . tylko trochę szkoda mi tracić to, co znam .
|
|
|
“Kiedy przestaje ci zależeć, dostajesz wszystko.”
|
|
|
Nauczyłam się być obojętna na wszystko, szczęście, smutek, kłótnie, problemy. Bawiłam się uczuciami innych, a oni byli wobec tego bezsilni. Chciałam, by ludzie myśleli, że jestem silna, że jestem zimną suką bez serca. Tak było mi łatwiej. Wyłączałam człowieczeństwo i żyłam chwilą. /ohyaeh
|
|
|
wszyscy wybraliśmy inną drogę, niekoniecznie tą najlepszą, ale kto wie. wszyscy z czasem kiedyś straciliśmy kontakt, zakończyliśmy przyjaźnie te, które miały być na zawsze. tłumacząc, że nie mamy czasu na spotkania, że jest nauka, chłopak, dziewczyna, praca i rodzina, tak naprawdę straciliśmy zaufanie do każdego, mówienie o swoich problemach zaczęło nas irytować. ale idziemy do przodu, bo tak trzeba. na ulicy czasem zobaczymy naszą niegdyś najlepszą przyjaciółkę i miniemy się bez słowa. zadając sobie pytanie "dlaczego?" , ale z kolejnym krokiem zdamy sobie sprawę, że już za późno na takie pytania. każdy ułożył swoje, swoje własne życie i my już jesteśmy zbędnym elementem, jesteśmy już po terminie, czymś do wyrzucenia, czymś niepotrzebnym, dlatego idziemy do przodu. osobą drogą. / h_m_xd♥
|
|
|
z przyjaciółmi z tamtych czasów dziś mijam się bez słowa, a wtedy wiem, mogłabym za nich zamordować .
|
|
|
Ok. Nic mi nie jest, to mogło być jasne. Może zamiast mnie ktoś teraz rozumie Cie bardziej.
|
|
|
wciąż żyję w naiwnym przekonaniu, że nasze dłonie połączą się w nieśmiałym uścisku, usta znów spotykać będą się w przelotnych pocałunkach między matematyką a znienawidzoną przez nas historią, że kiedyś jeszcze będę dla Ciebie całym światem i mój uśmiech będzie dla Ciebie cenniejszy niż wszystkie pozostałe widziane na nierównych chodnikach Krakowa.i wciąż bezczelnie marzę o zatopieniu się w Twoim tajemniczym spojrzeniu, i chyba nadal resztkami przytłoczonej już nadziei wierzę,że usłyszę te dwa jakże banalne słowa wypowiedziane tembrem Twojego głosu - za którym zresztą nieziemsko tęsknię / nerv
|
|
|
Za mało mam Ciebie, a innych często dosyć.
|
|
|
ja zrobiłam już wszystko. teraz TWOJA kolej.
|
|
|
Zależy mi, ale już nie walczę, dlaczego? Bo już dawno przegrałam.
|
|
|
Nie ma takich kompleksów, których nie można by było się pozbyć. Nie ma takich problemów, których nie da się rozwiązać. Nie ma takich łez, których nie można otrzeć. Nie ma takich złych ludzi, żeby nie mogli się zmienić. Nie ma takich kłótni, po których nie da się pogodzić. Nie ma takich upadków, po których nie można się podnieść. Nie ma. Więc na co czekasz kurwa?
|
|
|
|