 |
|
Chciałabym Ci coś powiedzieć, ale nie wiem, czy warto.
|
|
 |
|
spróbuj. może nie będzie warto, może się rozczarujesz, ale po prostu kurwa spróbuj.
|
|
 |
|
Prawdopodobnie to tylko marzenie, ale ja wciąż wierzę.
|
|
 |
|
Miło jest kiedy ktoś niespodziewanie cieszy się na Twój widok.
|
|
 |
|
Lekcja pozbawiona bólu nie ma sensu .
To dlatego że nie można otrzymać czegoś nie poświęcając niczego w zamian .
Jednak jeśli przetrwasz bolesne lekcje i wyciągniesz wnioski ,
będziesz miał serce mocniejsze niż cokolwiek innego .
Tak stalowe serce
|
|
 |
|
I zamknęłam się we własnej czasoprzestrzeni,odizolowałam od siebie pozytywne bodźce,przywykłam do samotności,którą tworzyłam przez miesiące po bolesnej porażce,po zaliczonym upadku,z którego pozbierałam się nie poprzez resztki sił,a resztki zdrowego rozsądku,który podpowiadał mi,że jeszcze nie czas na koniec.Odrzuciłam od siebie wszystko co byłoby w stanie mnie cieszyć,owinęłam swoje ciało i życie samotnością,która stroi moje ciało,ubiera rozum w myśli,brudzi moje dłonie gdy przypadkiem jej dotknę,ciąży na moich kościach i nie pozwala mi wstać.Wszystko przez to,że któregoś dnia obiecałam ci,że choćby nie wiem co będę na Ciebie czekała.Będę czekała mimo,że czekanie tak bardzo niszczy,tylko proszę,proszę każdego dnia byś nie wrócił o sekundę za późno.
|
|
 |
|
- Bądź szczęśliwa... - szepnął, odchodząc. / Nataalii
|
|
 |
|
Potrzebuję wiary w to, że coś może mi się udać. / Nataalii
|
|
 |
|
OMG nie ma co, human na inżynierce to ciężki orzech do zgryzienia ;/ Ale don't give up damy radę! (chyba xD)
|
|
 |
|
Być może za kilka lat spotkamy się gdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. Porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. Uśmiechniemy się do siebie - nieco poważniej, bez dawnej namiętności. We wspomnieniach kilka razy przewiną się wybrane wspólne chwile, lecz przede wszystkim - prawdopodobnie powiem Ci prawdę. Opowiem Ci, co się wydarzyło, w jakiej kolejności, pozwolę Ci zrozumieć. Za kilka lat, bo teraz nie potrafię. Teraz nie chcesz mnie słuchać, nie wierzysz i nie ufasz. Teraz uważasz, że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. Teraz mi jest właściwie obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiał jak bardzo pomyliłeś się co do rzekomej zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.
|
|
 |
|
czasem ludzie źle tłumaczą moje życie. są błędnym translatorem spraw, których niekiedy ja nie mogę pojąć.
|
|
|
|