|
Tylko dom, cztery ściany, w środku smutek i czekałem na zbawienie,
Żeby ktoś przyszedł – kopnął w dupę, nie.
I siódmy dzień, to nie sen, dzwoni ktoś tam,
I koniec końców wyszło, że to naprawdę spoko opcja
|
|
|
I jeśli mamy zginąć, to tylko w opcji we dwoje.
|
|
|
Wciąż obiecuję sobie, że będę tam
Że namaluję wszystko to, za czym tęsknię
Stworzę świat, w którym nawet będąc sam
Z muzyką utworzymy pełnię
|
|
|
"Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec
A nawet jeśli, to możesz być pewna, że wrócę
Wiem, że to złe, ale później dasz mi pokutę
Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę"
|
|
|
Poczułam coś od dwóch lat. Tak świetnie się przy nim czułam tańczyliśmy długo, nigdy z nikim tak nie tańczyłam gdy się nachylał czułam jego zapach jego oddech, jego ciepło. To wszystko wydawało się być zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe. To było logiczne jak ja coś poczułam to pozostało mi tylko wspomnienie.. /lokoko
|
|
|
Na pewno gdzieś za rogiem
Jest ktoś dla kogo Bogiem
Się staniesz i kto Ciebie
Śnił wciąż tylko dla siebie
|
|
|
Nie umiem być suką, a
A Ty sypiesz mi piach w oczy
Mam dosyć już chłopców, co
Nie potrafią mnie zaskoczyć
|
|
|
a najbardziej boli to, że gdy stoimy obok siebie, nie dzieje się nic.
|
|
|
uczucia nie zawsze idą w parze z rozsądkiem
|
|
|
to miasto znowu nas niszczy
|
|
|
Chcę wierzyć że jesteś, że żyjesz, że jeszcze czujesz..
|
|
|
Nie widzę już Ciebie w Tobie
|
|
|
|