 |
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać, cały mój świat w twojej osobie się streszczał, robiliśmy błędy, wiem, jesteśmy ludźmi, życie nie pomogło,knuło co mogło by nas poróżnić, los wypowiedział wojnę, nie było reguł.
|
|
 |
wiem, że się w nim zakochałam, ale jeszcze bardziej jestem pewna, że to jest złe.
|
|
 |
zadowolenie przyniesie mi nawet sam fakt, że jutro, patrząc w niebo i składając wszystkim życzenia, będę pewna, iż w tym momencie robisz to samo co ja, tylko że w innym miejscu.
|
|
 |
nasze serca zawsze będą rozdzielone, ale mam nadzieję, że o jego sercu nigdy nie zapomnę.
|
|
 |
gdyby była jakaś inna droga, uwierz, na pewno bym ją wybrała. ale ponoć serce nigdy nie wybiera i rzadko jest zmienne.
|
|
 |
teraz pragnęłabym tylko wiedzieć, że przez ten cały czas, nic nie powiedziałeś, bo nie umiałeś znaleźć odpowiednich słów, aby to wyrazić.
|
|
 |
chciałabym choć raz móc kiedyś powiedzieć, że mam wszystko, bo mam Ciebie.
|
|
 |
przebyliśmy kiedyś wspaniałą drogę bez szans. drugi raz nie damy rady.
|
|
 |
mieliśmy być wieczni i razem zawsze trwać. zostały po tym myśli, palone na popiół przez czas.
|
|
 |
mówiłam sobie, że to wszystko już minęło, że i tak nie ma sensu, a ja przecież nigdy więcej nic do niego już nie poczuję. zawiała wichura, zmiotła moje słowa. bo przecież tak często rzucamy je na wiatr i jednak ich nie dotrzymujemy.
|
|
 |
z tobą, jak ze złamaną ręką. bez ciebie, jak bez niej.
|
|
|
|