 |
jestem tą z której będziesz się spowiadać :D
|
|
 |
Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne widaomośći . Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostatteczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, ze nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jeko słodkiego przywitania . jego przyjebanego pożegnania .. Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko, że niewie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać . ^^ Miałaś tak kiedyś ? nie ? To bardzo Cię proszę, nie pierdol, że mnie rozumiesz .
|
|
 |
rozpierdalasz mnie na cząstki elementarne .
|
|
 |
że niby zawiodła go wiara w miłość .. ?!
|
|
 |
Uprzedź mnie kiedy następnym razem postanowisz mnie ignorować..
|
|
 |
Nie wiem jak udało nam się tak oddalić .. Chyba jeszcze wczoraj mogliśmy coś ocalić
|
|
 |
gdy jesteś małym dzieckiem, żyjesz bezpieczną chwilą pod skrzydłami rodziców. To oni cię chronią, pilnują i ocierają łzy. Beztrosko zasypiasz, beztrosko budzisz się każdego ranka i beztrosko prosisz o kolejną zabawkę. Gdy dorastasz, zaczynasz spekulować o życiu – o jego wadach i zaletach, o tym co dobrze i złe, czego chcesz dotknąć i zasmakować a czego kategorycznie odmówisz już na zawsze będąc świętą. Wydaje ci się, że jesteś w stanie ułożyć sobie przyszłość i powędrować wyznaczonymi drogami, kurczowo trzymając się zasad. Jednak przychodzi czas, gdy wszystko znika – plany, cele, wyznaczone do tej pory marzenia. Otwierasz oczy i już wiesz, że zbyt dużo przepadło. Na nowo pragniesz czerpać garściami. I niczym naiwne dziecko wierzysz, że wszystko uszyte jest z miękkiego pluszu. A gdy miękki plusz okaże się złudzeniem? A gdy upadniesz… …kto zasłoni ci oczy przed okrucieństwem, którym rzuca w ciebie świat?
|
|
 |
Założę się, że nie będziesz pamiętał połowy rzeczy, o których ja nigdy nie zapomnę. ;c
|
|
 |
bez cierpienia nie rozumie się szczęścia .
|
|
 |
- O kim tak myślisz ciągle ? - O nim. - Przecież tłumaczyłam Ci, że nie macie już szans.. - Wytłumacz to mojemu sercu.
|
|
 |
czasem chciałabym się na Niego rzucić, ale cholera, nie mogę x3
|
|
 |
obojętność masz opanowaną do perfekcji ..
|
|
|
|