|
więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, ty to tylko przeszłość
|
|
|
zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią
|
|
|
gdybym coś zmienić mógł między nami to dziś wolałbym żebyśmy się nigdy nie spotkali
|
|
|
nie umiem spojrzeć ci w oczy, tak abyś nie dostrzegł w nich miłości
|
|
|
a ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz
|
|
|
popadam już w depresję, nie czuję nic kompletnie. nie wiem czy mówię z sensem, może to tylko brednie
|
|
|
co mi się dzieje z sercem? niedługo skamienieje
|
|
|
ty prosto na moje wnętrze zrobiłaś zamach
|
|
|
kurwa spal moje zdjęcia, bo nie trzeba ci pamiętać
|
|
|
gdzie się podziały pary kochające siebie za nic? teraz bezinteresownie ktoś cię może tylko zranić
|
|
|
gdybyś przeżył to, co ja, zmieniłbyś zdanie o mnie, bo gdy leżysz na dnie sam, czasami ciężko się podnieść
|
|
|
`Chuj z tym co było wczoraj, los nie wybiera
Lepiej to olać, zresetować się jak ram w komputerach
I tak będzie w kółko, nic się nie zmieni
Żeby zrozumieć to gówno zostaliśmy stworzeni.
Szczęściem po równo nikt nas nigdy nie podzieli
Trzeba żyć z całych sił to nasz czas na tej ziemi
|
|
|
|