 |
|
Porywała ją chęć by biec za Nim paść mu w ramiona powiedzieć 'To ja, jestem Twoja!'
|
|
|
|
Mogłabym zacząć pić, ćpać, jeśli to by zrobiło na Tobie najmniejsze wrażenie. tylko po co mam się starać dla kogos, kto ma mnie za nic? Nie, nie za nikogo, po prostu za nic...
|
|
|
|
Nie była ideałem. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką-bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej- owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym ciągle będzie się coś działo.
|
|
|
|
'Obserwując nieruchomość przez bramę z zewnątrz patrząc do środka Pewnie myślisz że miałam to zrobione... '
|
|
|
|
i choc to nie jest kwestia posiadania, chcę Cię miec!
|
|
|
 |
O mnie się nie martw ja sobie rade dam jak mówią słowa popularnej piosenki,ale jednak lepiej by było gdybyś nie odszedł .
|
|
|
|
` sama przed sobą już się nie obronie... to wszystko jest za silne... za mocne... nie dam rady
|
|
|
|
lepiej celowo umrzeć, niż żyć w bezcelowym smutku...
|
|
|
|
bo serce i rozum to tylko w tp się zgadzają
|
|
|
|
i czekam na ten dzień, kiedy zainstalujesz mnie w swoim czerwonym kawałku mięsa ;**
|
|
|
|
".. jak byłam mała i mama poszła dołożyć do pieca, a w tym czasie dzwonił telefon to mówiłam : -Mama jest w piecu. " "PK"
|
|
|
|
i znów Cie dziś widziałam... Ale dwa dni temu powiedziałam, że odpuszczam. Dotrzymałam słowa... Prawie na Ciebie nie spoglądałam, nie uśmiechałam się. Zadowolony?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
