 |
Nie ma nic od razu, każda droga ma zakręty.
Miłość i nienawiść nieodłączne elementy.
|
|
 |
Z boku jak patrzeć na nich, przykładny związek.
Zrozum, co widać nie zawsze wewnątrz jest dobre.
|
|
 |
Nie żyw już urazy próbowaliśmy tyle razy..
A teraz to przeszłość, chyba coś nam uciekło.
|
|
 |
Ja potrzebuje Ciebie mam nadzieje, że wiesz i mam nadzieje, że Ty potrzebujesz mnie też
|
|
 |
Będę najgłośniejszym głosem, który szepta Ci przez ramię
By w momentach załamania myśli miały jasną barwę
|
|
 |
W sumie do szczęścia mało mi potrzeba
Twoje oczy i poranny smak chleba.
|
|
 |
I nawet gdy nie wyjdzie Wam, czasem tak się zdarza,
daj jej buziaki dwa i kwiat, powiedz przepraszam.
To ona zawsze wraca, bo wie, że czule kocha,
nie pozwól jej nigdy by znów płakała po nocach!
Traktuj ją poważnie, czasem daj trochę wolności,
niech czuje, że jej ufasz, że robisz to z miłości.
I bądź w gotowości stanąć w jej obronie,
gdy ktoś z czystej złości będzie miał znowu coś do niej.
Serce płonie, ognisko się rozlewa
Bądź zawsze po jej stronie i nigdy się nie gniewaj,
bo nic Ci to nie da, naprawdę nic nie zdziałasz,
po prostu się nie gniewaj, a będzie Cię kochała.
|
|
 |
powiedz kocham na dobranoc, powiedz jej, że tylko ona.
Że to ona daje szczęście, że to przy niej Twoje miejsce,
ze to dla niej już na zawsze bije tylko Twoje serce!
Bądź najlepszym facetem, uśmiechaj się tylko dla niej
ona zasługuje na to niech zazdroszczą inne panie.
I Nie bądź chamem, mów zawsze jej 'kochanie',
pocałuj ją po szyi i mów, że lepszej nie znajdziesz.
|
|
 |
Im bardziej za czymś tęsknię tym bardziej udaje że mam to gdzieś
|
|
 |
Boję się zapamiętywania momentów, kiedy nie mam pewności, że ich nie stracę, że za chwilę nie będą jedynie blizną, kolejną z tych po małych ranach, które życie a może po prostu ja zrobiłam sobie gdzieś w środku. Boję się tych dobrych chwil, tuż po tych gorszych. Boję się najmniejszych z emocji i boję się uczuć. Tak, wiem, może to głupie, przepraszam. Jednak, kiedy tracisz w życiu to na czym Ci zależy, za co być może w jednej chwili bez zastanowienia oddałbyś życie, cholera, tracisz to, co kochasz to wszystko inne się zmienia. Zmieniasz się Ty. Nie wiem czy mogłabym powiedzieć, że nie potrafię już ufać, czy, że po prostu momentami się tylko waham. Nie chcę czegoś na zamianę, w zastępstwie i po raz kolejny na chwilę. Nie chcę, rozumiesz? Bo kiedy nie tylko się otwierasz, ale i otwierasz swoje serce, chcesz aby wszystko było przede wszystkim dobrze. By wszystko się udało. By było, trwało i nie kończyło się mimo wszystko. Boję się o Ciebie, o Twoje "kocham", o siebie i serce. Boję się o na
|
|
 |
Dobrze że Cię mam , to szczęście
Radę sobie dam, bo jesteś
Rozsypany świat układasz w całość
Znów się nic nie stało
Dobrze, że Cię mam, dziękuję
Znaleźć lepszych słów, nie umiem
Szczęście może być tak proste.....
|
|
 |
Chcę byś czuł, byś widział to, że jestem,
że w każdym twoim błędzie widzę pozytywny sens.
|
|
|
|