 |
- Czy Ty nadal Go kochasz? - Z każdym dniem coraz bardziej.. - Zapomnisz? - O miłości swojego życia? Wątpię..
|
|
 |
Będziesz chciała zapomnieć, ale przejdziesz obok miejsca gdzie razem siedzieliście i wszystko wróci.
|
|
 |
Mijamy się, nawet nie patrzymy sobie w oczy, nie mamy na to odwagi.
|
|
 |
Nie spławiłam Cię mówiąc, że spotykam się z kimś innym, bo w sumie się nie spotykam, jednak to nie było kłamstwo, tylko przyśpieszenie faktów, które już niebawem będą potwierdzone. Zależało mi tylko na tym, by nie robić Ci nadziei, bo zależy mi na nim, nie ma Tobie, a ja wiem, jak to jest kiedy ktoś Cię rani. Tak po prostu.
|
|
 |
Już nie jesteśmy dla siebie całym światem, i nie potrafimy już czytać sobie z oczu.
|
|
 |
Gdy Ciebie zabrakło, zrozumiałam, że byłeś wszystkim co miałam.
|
|
 |
Może to nie jest tylko mój kolega, który przytuli mnie gdy tego chcę, który trzyma moje ręce w kieszeni gdy są zimne, który przyjdzie po mnie, gdy o to poproszę, może jest kimś więcej, kimś, kogo ja w nim nie dostrzegam?
|
|
 |
Uśmiechaj się, bo kurewsko cudownie wtedy wyglądasz.
|
|
 |
Czasami tak trudno spojrzeć na kogoś, od kogo kiedyś nie mogliśmy oderwać wzroku.
|
|
 |
To nadchodzi nagle fala bólu przemieszana z falą wspomnień ,t o mnie wyniszcza ... wyniszcza od środka ... Nie mam już ani chęci ani siły walczyć , udawać ,że daje rade . Leże na podłodze ... Nie chce mi się nawet wstać po papierosa .Cisza mówi Twoim głosem .To ,że Cię tu nie ma czuję wszędzie . Nie chce mi się palić ,pić jeść ,spać ,mówić , oddychać ,chodzić, nic . Teraz wiem ... Jesteś wszystkim co mam. A nie mając Ciebie nie mam nic . Ciężko jest oddychać bez powietrza, żyć bez serca i być w nicości.
|
|
 |
Przeżyłam koniec świata , ale tego ,że odszedłeś do niej nie przeżyję .
|
|
|
|