 |
Patrząc w małe okno ścięte lekkim mrozem,
wspomniała czas gdy robiła sobie bransoletki nożem,
Boże, proszę, nie każ mi tak skończyć,
to jak uciec śmierci, a potem wysłać za nią list gończy,
|
|
 |
Wiedziała, że tym razem efekt przyjdzie wkrótce,
a kofeina w walce z morfeuszem da jej sukces.
|
|
 |
Widzi to w snach, klatka po klatce, zapomnieć ciężko,
czasem bezsenność to błogosławieństwo.
|
|
 |
dlaczego wszystko ulega zmianom?
|
|
 |
kiedyś mówiłam kocham, teraz nienawidzę. podobne prawda?
|
|
 |
"Bądź dziewczyną, która nie przejmuje się, że jej wymarzony chłopak jest z inną" - nie potrafię ; //
|
|
 |
"kocham tego mojego wariata, który szleję z racami ♥" - było minęło ;( ;( ;(
|
|
 |
było źle, jest dobrze, będzie gorzej. - etapy kobiecej miłości .
|
|
 |
"cieszę się jak debilka, gdy jesteś. co będzie, gdy cię nie będzie ?" - ;(
|
|
 |
"nawet nie chce myśleć, gdy przyjdzie ta pora." - już przyszłaa.
|
|
 |
Był moim przyjacielem. Powierzyłam mu wiele tajemnic i razem z Nim stworzyłam kolejne.
|
|
|
|