 |
Wiła się z bólu, choć tak naprawdę leżała nieruchomo, a łzy ciekły jej po twarzy. Nie mogła się opanować, nie chciała. Odrzucił ją ktoś ważny dla niej, a nie była osobą, która łatwo się przywiązuje do ludzi. Jeżeli na kimś jej zależało to naprawdę, nigdy nie udawała.
|
|
 |
i wiedzieć , że będę miała cię jutro , w przyszły poniedziałek i w wigilię . rozumiesz ?
|
|
 |
Na pewno gdzieś istnieje taka miłość. Taka niczyja i taka moja.
|
|
 |
Wciąż szukam siebie, codziennie dowiaduję się o sobie kolejnych rzeczy, tego jaka jestem.. Nie należę do wyidealizowanych osób, nie mam z kogo brać przykładu, po prostu jestem sobą. Tobie radzę tak samo, otrzymasz prawdziwy oraz większy szacunek niż będziesz udawać kogoś kim nie jesteś. | desperacko
|
|
 |
Jestem inna, tak przyznaje się bez bicia. Nie używam pudru i nie mam tony tapety, wybacz, nie noszę najlepszych ciuchów, zwykłe mi wystarczą. Nie tylko szmaty liczą się w tym świecie. Liczy się dla mnie rodzina, która wiele razy mnie zraniła, ale przez problemy jakie mi zafundowała dorosłam szybciej niż powinnam. Nauczyło mnie to odpowiedzialności, a przede wszystkim samodzielności. Mogę liczyć tylko na siebie, nie potrafię nikomu zaufać w pełni, zbyt wiele razy ludzie którym ufałam bezgranicznie mnie zawiedli, nie pozwalam nikomu zbliżyć się do siebie po prostu życie mnie nauczyło, że większość na to nie zasługuję. Nie wybaczam ot tak, muszę ujrzeć poprawę żebyś dostał kolejną szansę. Najważniejsza jest pomimo wszystko rodzina, głównie mama którą szanuję i jest kimś bardzo ważnym choć często tego nie okazuje. Zanim wkroczysz w mój świat licz się z tym, że on jest całkiem inny, nie jest kolorowy, więc zastanów się przed zrobieniem pierwszego kroku. | desperacko
|
|
 |
A mówiłeś, że mnie akceptujesz. Czemu tak bezczelnie kłamałeś?! | desperacko
|
|
 |
W snach odpływam do świata w którym chcę żyć zawsze. /najebanatymbarkiem
|
|
 |
[2] Bo w środku tego 'dzieciaka' bije serce, które pomimo tak
młodego wieku tak wiele razy już zostało uszkodzone. /najebanatymbarkiem
|
|
 |
[1] Na pierwszy rzut oka - zwyczajna dziewczyna. 13 lat, trochę dziwny,
bo czerwony kolor włosów. Brązowe oczy, wygląd przeciętny. Na co dzień
dresy na tyłku i jakaś bokserka. W jej życiu wiele osób. Przyjaciele,
i ci fałszywi i ci prawdziwi, ci na całe życie. Jeden taki 16-letni
dupek, który cholernie mocno namieszał w jej życiu, ale ona mimo to
próbuje dać sobie jakoś radę, chociaż kiepsko jej to wychodzi.
Stanowczo zbyt często widać ją z papierosem w mordzie,i też za
często zagląda do kieliszka. Gdyby nie pomoc przyjaciół jeszcze
leżałaby na dnie wciągając co chwilę kolejną kreskę. Wiele w życiu
przeżyła, jak na jej wiek cholernie dużo. Pomyślicie sobie '13 lat?!
Dzieciak w chuj!' i rozumiem, widzę jak zachowują się inne osoby w
moim przedziale wiekowym i zapewniam że nie jestem jakąś tam 'napaloną
13-stką', żadnym zbuntowanym dzieciakiem, któremu wydaje się że jest
dorosły.
|
|
 |
chcę mieć pewność, że nie zwątpisz w moją miłość, gdy coś nie będzie się układać.
|
|
 |
Czasami osoba, od której niczego nie oczekujesz, staje się osobą, bez której nie możesz się obejść.
|
|
|
|