![I chyba trzeba się pozbierać. I chyba trzeba zacząć żyć. najebanatymbarkiem](http://files.moblo.pl/0/7/19/av65_71934_dziewczyna_w_barze.jpeg) |
I chyba trzeba się pozbierać. I chyba trzeba zacząć żyć. / najebanatymbarkiem
|
|
![To jeszcze nie koniec tak łatwo się nie poddawaj! To jeszcze nie koniec życie toczy się nadal. Każdy dramat nawet najmniejszy odbija się na nas ale to jeszcze nie koniec weź się w garść i wstawaj.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
To jeszcze nie koniec , tak łatwo się nie poddawaj!
To jeszcze nie koniec życie toczy się nadal.
Każdy dramat nawet najmniejszy odbija się na nas,
ale to jeszcze nie koniec - weź się w garść i wstawaj.
|
|
![To smutne że nie widzisz już w moich oczach siebie. To przykre Ty wiesz swoje a ja dalej nic nie wiem. Mam to czego nie ma żaden inny człowiek jestem pewien. Mam coś czego nie mam i mieć nie mogę. Mam Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
To smutne, że nie widzisz już w moich oczach siebie.
To przykre, Ty wiesz swoje a ja dalej nic nie wiem.
Mam to czego nie ma żaden inny człowiek, jestem pewien.
Mam coś czego nie mam i mieć nie mogę. Mam Ciebie.
|
|
![Niech będzie pięknie ogarnijmy ten bałagan Poczuj się bezpiecznie i pewnie kochaj błagam](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
Niech będzie pięknie, ogarnijmy ten bałagan
Poczuj się bezpiecznie i pewnie - kochaj błagam
|
|
![Nigdy nie rozmawiała z nim o swoich obawach. Dlaczego? Ponieważ kiedy byli razem wszystkie obawy znikały jak za dotknięciem czarodziejskiej różki. On po prostu przychodził brał ją za rękę i prowadził ku kolejnemu ekscytującemu etapowi jej życia. Choć czasami podążała za nim z oporami często pełna niepokoju w jego obecności czuła się bardzo pewnie i bezpiecznie. Dopiero kiedy zostawała sama tak jak teraz patrzyła krytycznie na wszystko co się zdarzyło.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
Nigdy nie rozmawiała z nim o swoich obawach. Dlaczego? Ponieważ kiedy byli razem, wszystkie obawy znikały jak za dotknięciem czarodziejskiej różki. On po prostu przychodził, brał ją za rękę i prowadził ku kolejnemu ekscytującemu etapowi jej życia. Choć czasami podążała za nim z oporami, często pełna niepokoju, w jego obecności czuła się bardzo pewnie i bezpiecznie. Dopiero kiedy zostawała sama, tak jak teraz, patrzyła krytycznie na wszystko co się zdarzyło.
|
|
![Mam sześć uśmiechów. Pierwszy gdy coś mnie naprawdę rozśmieszy. Drugi gdy śmieję się z grzeczności. Trzeci gdy snuję plany. Czwarty gdy śmieję się sama z siebie. Piąty gdy czuję się niezręcznie. I szósty gdy widzę Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
Mam sześć uśmiechów. Pierwszy, gdy coś mnie naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieję się z grzeczności. Trzeci, gdy snuję plany. Czwarty, gdy śmieję się sama z siebie. Piąty, gdy czuję się niezręcznie. I szósty, gdy widzę Ciebie.
|
|
![o czym teraz marzysz? zapytał swoim grubym pięknym głosem. uśmiechnęłam się. marzę o kolacji przy świecach w Paryżu z Tobą. chyba dam radę spełnić Twoje marzenie jak sądzisz? sądzę że Cię kocham wariacie śmiejąc się czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. jesteś niesamowity wiesz? powiedziałam a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
- o czym teraz marzysz? zapytał swoim grubym, pięknym głosem. uśmiechnęłam się. marzę o kolacji przy świecach, w Paryżu& z Tobą. chyba dam radę spełnić Twoje marzenie, jak sądzisz? sądzę, że Cię kocham, wariacie śmiejąc się, czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju, ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam, że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. jesteś niesamowity, wiesz? powiedziałam, a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.
|
|
![Gdy mają problem przeżywają to różnie: oni piją wódkę one płaczą w poduszkę.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
Gdy mają problem przeżywają to różnie: oni piją wódkę, one płaczą w poduszkę.
|
|
![mogę wszystko dla Ciebie zrobić wiem to na pewno mogę pójść każdą ścieżką dopóki stanowimy jedność Ty idziesz ze mną i tak jest dobrze jesteśmy razem życie stało się prostsze.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
mogę wszystko dla Ciebie zrobić wiem to na pewno,
mogę pójść każdą ścieżką dopóki stanowimy jedność,
Ty idziesz ze mną, i tak jest dobrze,
jesteśmy razem życie stało się prostsze.
|
|
![trudne chwile są przede mną za mną jeszcze więcej ich chciałam uciec daleko i nie czuć już nic ale co mnie tutaj trzyma dlaczego dalej żyje dlaczego się tak męczę powoli płyną te chwile.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
trudne chwile są przede mną za mną jeszcze więcej ich
chciałam uciec daleko i nie czuć już nic,
ale co mnie tutaj trzyma dlaczego dalej żyje
dlaczego się tak męczę powoli płyną te chwile.
|
|
![zanim coś powiesz zastanów się kurwa nie rób z dobrego chłopaka znów durnia nie zawsze jest wszystko przyjemne dla ucha nie podoba ci się spierdalaj nie słuchaj.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82857_ina13.JPG) |
zanim coś powiesz zastanów się kurwa
nie rób z dobrego chłopaka znów durnia
nie zawsze jest wszystko przyjemne dla ucha
nie podoba ci się spierdalaj nie słuchaj.
|
|
|
|