 |
- Obiecałeś, że pokażesz mi najpiękniejszą rzecz w świecie - Powiedziała obrażonym, smutnym głosem -Podejdź do lustra i spójrz w swoje oczy, widzisz? To jest najpiękniejsza rzecz na świecie - Odpowiedział ♥
|
|
 |
- Co teraz będzie? - Teraz ja będę się bawić, a Ty patrz co straciłeś ♥
|
|
 |
Pobudka kopciuszku, bal się skończył, znów jesteś nikim.
|
|
 |
widzisz, jaka ona jest ? Będzie Ci opowiadała o wszystkich z największymi szczegółami , tylko nie o sobie. Ma taki mechanizm obronny . Tak , jakby nie miała własnego życia. Jakby jej życie było nieistotne.
|
|
 |
czasami ludzie muszą wypłakać wszystkie łzy, by zrobić miejsce dla samego uśmiechu.
|
|
 |
Zaufanie podstawą związku, wiec u nas to nie przejdzie.
|
|
 |
Jesteś tylko człowiekiem, wolno ci zrobić swoją porcję błędów
|
|
 |
Na każdej ulicy naszej dzielnicy wciąż kryje się fałsz . /najebanatymbarkiem
|
|
 |
I kolejna noc gdy jednymi przyjaciółmi są żyletki i pudełka tabletek . / najebanatymbarkiem
|
|
 |
A na skórze tylko wyryty napis 'za Ciebie' on Mu wszystko powiedział. /najebanatymbarkiem
|
|
 |
Siedziałam w kącie swojego pokoju, koło mnie leżała żyletka, kilka paczek tabletek i butelka czystej. Jako pierwsze do ręki wzięłam tabletki. każdą z osobna, po kolei wkładałam do ust, każdą z osobna popijałam łykiem wódki, każda z tych tabletek, każdy łyk czystej był za Ciebie. Następnie do ręki trafiła żyletka. Przyłożyłam ją do nadgarstka, przydusiłam bardziej do skóry i pociągnęłam metalowym przedmiotem. Kiedy to robiłam w myślach grało mi 'To za tą fałszywą przyjaźń' , za następnym cięcie w myślach grało 'za toksyczną miłość' i tak już każde następne, do puki nie dopadł mnie sen. Osuwając się powoli po ścianie mojego pokoju dotknęłam podłogi, dokładnie tak jak chwile wcześniej sięgnęłam dna, od którego cholernie trudno będzie się odbić.../najebanatymbarkiem
|
|
 |
Zastanawiam się ile razy patrząc w moje oczy chciałeś ujrzeć jej tęczówki, ile razy gdy się całowaliśmy chciałeś by to były jej usta, ile razy zaciągając się moim zapachem chciałeś poczuć jej perfumy, ile razy trzymając moją rękę tęskniłeś za jej dotykiem.../najebanatymbarkiem
|
|
|
|