 |
najpierw napawasz sobą każdą komórkę mojego działa, nakręcając jak karuzele na placu zabaw, a potem każesz mi zwolnić. a jak można zwolnić rozpędzone stado koni, który biegną jak oszalałe za każdym razem kiedy jesteś obok, pokonując trasę po całym moim ciele? kiedy zrozumiesz, że to nie jest jebany kucyk tylko setki mustangów?
|
|
 |
Nie wiem czy to tylko moje urojenia, czy jednak mam rację, ale chyba coś nas ku sobie popycha, nie sądzisz? Spotykamy się w przypadkowych miejscach, oboje zaskoczeni tym, że się widzimy, a w głębi duszy cieszymy się z tego, że jesteśmy obok siebie. Dotykamy się, przelotnie, niby niechcący, powodując szybsze bicie serc. Przytulamy się, gdy się witamy i czujemy, że mamy w swoich rękach wszystko, co potrzebne. Żartujemy, dużo żartujemy i śmiejemy się z siebie nawzajem. Ale jeszcze się nie całowaliśmy. Szkoda. Bardzo chciałabym wiedzieć, jak smakowałaby nasza wspólna miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
Nie żałuję, że go poznałam. Każdy człowiek daje nam jakąś lekcję. Każdy wnosi coś do naszego życia. Nikt nigdy nie przychodzi i nie odchodzi tak po prostu. Zawsze coś zostaje nam odebrane albo mamy czegoś więcej. Ja na przykład zostałam z niczym. [ yezoo ]
|
|
 |
Wstaje, jeszcze się nie ocknęłam a oni pytają mnie po co bazgrze w dzienniku zamiast otworzyć się żeby pogadać, nie mam wyboru, nie słyszę Twojego głosu, nie czuję ciepła, nie chcę do was mówić, pokradliście mi moje cechy, kiedyś powstrzymam swój krzyk, stracę moje obłąkane sny przypominające mi o odejściach, oczy mi się wypaliły, blask znikł, gdzieś w przestrzeni zgubiliśmy swoje zmysły, zabawne szaleństwo, moje serce jest otwarte ale nie znam do niego drogi, nie widać znaków, zanim zaczniesz się martwić zaczekaj aż się poniżę w pokoju wypełnionym dymem, nie wiem czy chcę wdychać te opary, są tu drzwi ale nie mam klucza, boję się naszego początku, kiedyś i tak przenikniesz mi przez palce.
|
|
 |
Gdyby postawiono cię kiedyś przed wyborem: miłość czy przyjaźń, na co byś się zdecydował? Przecież miłość tak często zawodzi, a przyjaźń bywa fałszywa. Wiesz już jak boli złamane serce i jaką pustkę wewnątrz człowieka zasiewa tęsknota. Poczułeś czyjąś bliskość, a zarazem jej brak. Czy miłość, dla której poświęciłeś wszystko, była tego warta? Jak wielką rolę odgrywa w twoim życiu przyjaźń? Co jest dla ciebie ważniejsze? Musisz wybrać. Kto jest z tobą zawsze? Kogo widujesz z samego rana? Z kim opijasz kolejną porażkę? Kto jest wart tego, by powiedzieć: jesteś dla mnie najważniejszy? [ yezoo ]
|
|
 |
zaszyć się pod kocem i przeczekać. po prostu poczekać trochę, dzień, dwa, miesiąc. rok. kiedyś przecież musi być dobrze.
|
|
 |
Niepotrzebnie powiedziała,co myśli.Nigdy nic dobrego nie wynika z tego,że ujawniasz swoje myśli.
|
|
 |
Kiedy sam tu leżę i rozpamiętuję, to zaczyna mnie wszystko boleć i myślę o takich rzeczach, od których muszę płakać i krzyczeć, bo tak ich nienawidzę.
|
|
|
|