 |
nie oduczył się palić, teraz przez to cierpi, ma miażdżycę, grozi mi amputacja lewej łydki. ma zatkane większość żył co przeszkadza w robieniu operacji na tętniaka, który znajduje się w aorcie brzusznej. muszą go ratować, widze po Nim że cierpi, a jest człowiekiem bardzo wytrzymałym na ból. zdaje sobie sprawę że umiera, wszyscy zdają sobie z tego sprawę lecz ja cierpię najbardziej. jest mi bliższy niż matka, czy ojciec, właściwie można powiedzieć że on jest moim ojcem bo to właśnie jemu wszystko zawdzięczam. w czwartek ma operacje, ten dzień zadecyduje o reszcie jego życia i również mojego. / zm_
|
|
 |
gdy byłam mała rodziców nie było nigdy przy mnie. moja mama pracowała we Francji, rzadko kiedy ją widywałam, pamiętam, że zawsze gdy przyjeżdżała na święta pachniała kenzo i była cała zmarznięta, dało się to odczuć gdy mnie przytulała, powinno mi się robić wtedy cieplej mimo tego wciąż czułam chłód. ojciec wtedy rozkręcał swoją firmę, tylko na weekendzie byliśmy razem w domu, jedliśmy wspólnie śniadanie. na dobrą sprawę mieszkałam u babci, która podawała wyłącznie posiłki. budził mnie dziadek, pomagał ubrać, odprowadzić do przedszkola. potem po mnie przychodził całował w główkę i pytał: jak było ?. opowiadałam mu cały dzień, lubiłam wzrok który dawał mi pewność że na prawdę go to interesuje. zawsze przy tych rozmowach palił, z resztą zawsze to robił, nie mam ani jednego wspomnienia w którym był by bez papierosa. wszystkie spacery, wspólne zabawy, całe dzieciństwo zawdzięczam właśnie Jemu. był przy mnie gdy nie mogłam na nikogo liczyć i jest do tej pory. CZ 1. / zm_
|
|
 |
tu gdzie każda doba przeżyta razem to mały cud. / Bisz.
|
|
 |
Kiedy ktoś umiera, to jest jak dziura w dziąśle po zębie, który wypadł. Można bez problemu żuć, jeść normalnie, ma się w końcu jeszcze dużo zębów, ale mimo to język wciąż powraca w to puste miejsce, gdzie nerwy wciąż jeszcze są trochę wrażliwe. | Jodi Picoult
|
|
 |
czesc 2 / Bóg dał mi tak mało. Tylko uczucie, które codziennie uczę się na nowo rozróżniać z innymi mylącymi ją pojęciami. Tylko słowa, które nie potrafią przekazać tak naprawdę niczego, a jednak wyrażają tak dużo . Tylko serce, które kocha i wciąż na nowo się rodzi, aby zostać przy Tobie na zawsze. Ale nie dał mi najważniejszego, Twojej miłości. Dał Cię światu, abym ja mogła patrzeć i słuchać. Nie odbieraj mi tej przyjemności. Nie odbieraj mi wszystkiego, co tak naprawdę kocham na tym świecie / i.need.you
|
|
 |
Cześć 1 / Gdybym umiała zatrzymać Cię przy sobie tak na zawsze- zrobiłabym to. Gdybym mogła dać Ci choć połowę mojej miłości-dałabym Ci. Gdybym umiała mówić do Ciebie Twoim językiem- mówiłabym. Gdybym umiała uszczęśliwić Cię zawsze, na przekór innym- uszczęśliwiłabym. Gdybym umiała być dla Ciebie kimś więcej- byłabym. Gdybym umiała pocieszać Cię nawet w najtrudniejszych sytuacjach- pocieszałabym. Gdybym umiała udowodnić Ci, co tak naprawdę czuję do Ciebie- udowodniłabym. Gdybym umiała oczarować Cię swoim istnieniem- oczarowałabym. Gdybym umiała pisać wszystko tak, abyś zrozumiał- pisałabym. Gdybym umiała pokazać Ci, jak pięknie byłoby nam razem- pokazałabym. Gdybym umiała rozpalić w Tobie ogień wygasającej nadziei- rozpaliłabym. Ale nie umiem. / i.need.you
|
|
 |
wiecie jak nie znoszę bezsilności? z wielkim trudem usuwam się z pola bitwy bez rozpoczęcia walki, czuję się przegrana na samym starcie; świadomość że stoję tuż obok i nie mogę zrobić nic jest niemal nie do zniesienia, zaciskam mocno powieki chcąc zdusić w sobie rozpaczliwy krzyk teraźniejszości, którą tak trudno mi zaakceptować. / i.need.you
|
|
 |
W każdą noc można usłyszeć ciche jęki bólu i delikatny szloch. Rozszarpane ciało przez życie żyje pod kroplówką. Moje serce potrzebuje eutanazji. / i.need.you
|
|
 |
Chyba zgubiłam się w twoim życiu. Może to przez te kobiety, pytające wiecznie o drogę. / i.need.you
|
|
 |
Przepraszam, że cię zraniłam. Inaczej po prostu nie potrafiłam. Wiem, że moje szczęście już wygasło, nasze jakby umarło. / i.need.you
|
|
 |
Nie lubię idąc przez miasto patrzeć na smutne oczy. Ciężko mi patrzeć jak człowiek sobie nie radzi tak jak ja, jak się potyka. Chciałabym podając mu rękę powiedzieć "dasz radę". Ale jak skoro nie znam jego imienia. / i.need.you
|
|
|
|