głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jea

 A gdyby tak zamknąć oczy i ponownie zacząć marzyć. Gdyby tak powrócić wspomnieniami do chwil kiedy było się dzieckiem i wierzyło w marzenia  Gdyby tak przeżyć życie na nowo i zmienić jego bieg  Czy nadal byłabym tutaj gdzie jestem teraz? A możę byłabym właśnie tutaj  w tym samym punkcie  ale z sercem czystym i nieskalanym jak łza.

honeyolcia dodano: 4 marca 2020

"A gdyby tak zamknąć oczy i ponownie zacząć marzyć. Gdyby tak powrócić wspomnieniami do chwil kiedy było się dzieckiem i wierzyło w marzenia, Gdyby tak przeżyć życie na nowo i zmienić jego bieg, Czy nadal byłabym tutaj gdzie jestem teraz? A możę byłabym właśnie tutaj, w tym samym punkcie, ale z sercem czystym i nieskalanym jak łza."

jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją  że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie  zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc  który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy  a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy  wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.'   przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru  leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali  że spadała z okna krzycząc jego imię.

abstracion dodano: 4 luty 2020

jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc jego imię.

kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała  kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję  ale takich rzeczy nie mówi się na głos.

abstracion dodano: 4 luty 2020

kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała, kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.

wracając tutaj i czytając samą siebie  budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć  że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją  są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie  czas nie leczy ran  ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy  gdy nabierzemy dystansu do tych złych.

abstracion dodano: 4 luty 2020

wracając tutaj i czytając samą siebie, budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć, że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją, są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie, czas nie leczy ran, ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy, gdy nabierzemy dystansu do tych złych.

Halo  jest tu jeszcze kto?

abstracion dodano: 21 stycznia 2020

Halo, jest tu jeszcze kto?

Działa i to...

buuum dodano: 4 stycznia 2020

Działa i to...

Być może dzisiaj jest ostatnim dniem pewnego rozdziału. Być może wstając jutro rano nic nie będzie takie jak dawniej. Być może powodem tym będzie książka  spotkanie dawno niewidzianej osoby  zwykły zbieg okoliczności czy odkładana ciągle na później rozmowa. Być może na moment stracisz grunt pod nogami  być może poczujesz się słaby i zawiedziony. Być może to tylko nowy początek zupełnie pięknej historii.     — Natalia Belcik

chokoreeto dodano: 24 października 2019

Być może dzisiaj jest ostatnim dniem pewnego rozdziału. Być może wstając jutro rano nic nie będzie takie jak dawniej. Być może powodem tym będzie książka, spotkanie dawno niewidzianej osoby, zwykły zbieg okoliczności czy odkładana ciągle na później rozmowa. Być może na moment stracisz grunt pod nogami, być może poczujesz się słaby i zawiedziony. Być może to tylko nowy początek zupełnie pięknej historii. — Natalia Belcik

To przerażające jak bardzo i zachłannie ufamy snom czy gwiazdom  a jak rzadko i lakonicznie polegamy na własnym sercu.     — Natalia Belcik

chokoreeto dodano: 24 października 2019

To przerażające jak bardzo i zachłannie ufamy snom czy gwiazdom, a jak rzadko i lakonicznie polegamy na własnym sercu. — Natalia Belcik

Znajdź kogoś  kto sprawia  że czujesz się lepsza niż jesteś.

chokoreeto dodano: 24 października 2019

Znajdź kogoś, kto sprawia, że czujesz się lepsza niż jesteś.

Otwórz ten zardzewiały zamek  a znajdziesz w środku skarb.

chokoreeto dodano: 13 kwietnia 2019

Otwórz ten zardzewiały zamek, a znajdziesz w środku skarb.

Opowiem wam historie o tym jak słońce kochało księżyc tak mocno  ze umierało każdej nocy po to by pozwolić mu oddychać.

zmadrzeej dodano: 4 marca 2019

Opowiem wam historie o tym jak słońce kochało księżyc tak mocno, ze umierało każdej nocy po to by pozwolić mu oddychać.

Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia  jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe  jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać  jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz  że się nie zmienił  że to nadal ten sam dzieciak  tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego  nic co mogłoby być warte uwagi  nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się  ale już wiesz  że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność  nogi nie uginają się  kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się  i nie myślisz  kiedy znów będzie ci dane go spotkać  już nie czekasz na niego w tramwaju  nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy  już nie chcesz. Było  minęło.   yezoo

zmadrzeej dodano: 1 marca 2019

Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć