|
"Nie mam poczucia winy z tego powodu, że nie udzielam się społecznie, choć czasem mi to doskwiera, bo samotność jest bolesna. Gdy jednak ruszam między ludzi, mam wrażenie moralnego upadku – to tak, jakby szukać miłości w burdelu."
|
|
|
"ale wie pan: te niewysłane listy to tak cholernie długo idą."
|
|
|
"Tak spędzam dni. Nie nastąpiło żadne przeobrażenie. To, za czym tęsknię, cokolwiek to jest, nie nadchodzi."
|
|
|
"Może teraz leżysz z otwartymi oczyma i powtarzasz moje imię. Może boisz się jutra, tak jak i ja? Jeżeli w tej chwili potrafisz zrozumieć i domyślić się czegoś, to pamiętaj: jestem teraz z tobą(...) Jestem z tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie."
|
|
|
"Obecność to coś więcej niż przebywanie."
|
|
|
"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość.
On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy.
Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać."
|
|
|
"oddalam Ci dusze, ale to bylo niewystarczajace.
oddaje cialo.
bo nic wiecej nie mam."
|
|
|
"Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się, zapomina i nawet nie czuje, że zimno, bo zapomniał, co to jest ciepło."
|
|
|
"Pamięć to coś naprawdę dziwnego. Szufladki ma wypchane kompletnie nieprzydatnymi, bezsensownymi rzeczami. A człowiek zapomina jedną po drugiej te ważne, naprawdę potrzebne.'"
|
|
|
'uwazam, ze milosc moze nas zmienic nie do poznania. stajemy sie chorymi z milosci, bezbronnymi glupcami o zapalonym spojrzeniu'
|
|
|
'cos sie jednak stalo. ona szla ku mnie z miliona przypadkow omijajac miliony alternatyw i ja szedlem ku niej podobnym sposobem. wiele gwiazd zapalilo sie i zgaslo w tym samym czasie, kiedy szlismy sobie naprzeciw'
|
|
|
"(...) dotarło do mnie, jak jemu nieludzko trudno było ze mną i jak on, na swój sposób, strasznie mnie kochał, skoro tyle mną wytrzymał."
|
|
|
|