 |
|
Na księżyc zabierz mnie. Uśpij. Najciszej na świecie milcz. Policz gwiazdy w źrenicach, sprawdź wszystkie ciemnymi ustami, dreszczem oddechu. Głaszcz chmury we włosach i patrz tylko na mnie... Aż wyśnię ci wszechświat.
|
|
|
|
Gdybym mogła zadać Bogu jedno pytanie,
zapytałabym, czemu nie jesteś teraz przy mnie ?
|
|
|
|
może byliśmy za mało ważni i życie samo zaczęło decydować za nas?
|
|
|
|
pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień.
|
|
|
|
Obiecaj , że kiedyś zwiedzimy Paryż i będziemy oddychać tylko miłością
|
|
|
|
Jak wosk się topię, gdy słyszę twój głos. / shiyaho
|
|
|
|
silnie się na Tobie koncentruję.
dręczę się Tobą.
samobiczuję.
|
|
|
|
położyłam się,
przypomniałam sobie Ciebie,
straciłam możliwość ruchu.
|
|
|
|
je.bnę amputację, nie będę nic pamiętać. a teraz dajesz mi świadomość, że żyje za karę.
|
|
|
|
I może dobrze, że nie potrafisz czytać z oczu. Wiem, że nie potrafisz, bo wielokrotnie stojąc z Tobą twarzą w twarz powtarzałam w myślach 'kocham Cię'. A Ty nie odpowiedziałeś. Nawet mrugnięciem oka nie odpowiedziałeś...
|
|
|
|
Pozostało nam się wpatrywać
w dym i zastanawiać się nad tym co spieprzyliśmy.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
