 |
Uwielbiam gdy patrzymy się w nasze oczy i nagle pojawia się ten uśmiech, który pokochałam od razu.
|
|
 |
Spadając z nieba właśnie wybrałeś bycie przy mnie, choć na świecie jest wiele wspanialszych ode mnie kobiet.
|
|
 |
Przysięgam, tyle miłości, co w jego oczach, nie widziałam jeszcze nigdzie.
|
|
 |
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale uśmiecham się do przechodniów, jak obłąkana. Nie jestem w stanie powstrzymać moich unoszących się ku górze kącików ust. Rozpiera mnie wewnętrznie emanująca radość. Takie moje mini absurdalne szczęście. Bez przyczyn. Bez powodów. Ku niemu.
|
|
 |
Uwielbiam, gdy idąc miastem ze słuchawkami w uszach, rozmyślam o Tobie, a odtwarzacz spośród ponad 500 piosenek losuje akurat tę, przy której wyznałeś mi miłość.
|
|
 |
Gdy dostaję sms'a od Ciebie od razu się uśmiecham. Nie ważne że piszesz o błahostkach ważne że pamiętasz o mnie.
|
|
 |
A co jeśli przez to nie będę potrafiła szczerze powiedzieć mu że kocham? Co jeśli nie będę w stanie pocałować go, objąć, a nawet rozmawiać z nim? Przekreślę wszystko? Ty to przekreśliłeś? /shhhhh
|
|
 |
I nagle wszystko okazuje się kłamstwem. Ból przeszywający klatkę piersiową miesza się z ogromną wściekłością. Bariera. Nie do przebicia. Nie ma juz zaufania, nie ma niczego co budowaliśmy przez ten rok. Nie ma nas. Przepraszasz. Przypominają mi się kłamstwa, które wpajałeś co dnia, w które brnąłeś głębiej i głębiej.. Miłość ustępuje miejsca obrzydzeniu. Pytasz co teraz? Mogłeś pomyśleć.. Wcześniej.. /shhhhh
|
|
 |
Nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej, niż niejedna para zakochanych.
|
|
 |
W życiu nie można mieć wszystkiego, ale można mieć kogoś, dzięki komu wszystko traci jakikolwiek sens.
|
|
 |
Nie gryzę. Jeśli nawet, to obiecuję, że będzie Ci się podobać.
|
|
 |
Nie należy osądzać ludzi pochopnie. Czasem mają ważny powód, żeby zachowywać się tak a nie inaczej. Ale zawsze należy ich wysłuchać.
|
|
|
|