 |
|
wiesz, jak ciężko iść do przodu przed oczami mając wczoraj?
|
|
|
|
życie to teatrzyk. tu się nie ogląda każdy patrzy.
|
|
|
|
- Dlaczego palisz tak cholernie szybko? - zapytałem. (...) Uśmiechnęła się, rozradowana jak dzieciak w ranek Bożego Narodzenia i rzekła:- Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja palę po to, aby umrzeć.
|
|
|
|
dość mam smutku, będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście kurwa narysować.
|
|
|
|
nie jesteś dla niego zbyt dobra,
to nie jesteś po prostu dla niego.
|
|
|
|
w obłędzie, w samotności obłędu, w obłędzie samotności szaleństwa.
|
|
|
|
trójwymiarowe, baśniowe słowa.
|
|
|
|
i w najlepszej z chwil i w najgorszej
też będę z Tobą...
|
|
|
|
miało być tak dobrze a z dnia na dzień się zmienia.
|
|
|
|
pierdolnął ciężki bas! bas! wszystko pozmieniał.
|
|
|
|
jestem głodna tulenia, przytulenia,
wtulenia, zatulenia i obtulenia
|
|
|
|
Dodaj komentarz
