 |
a w nocy, patrząc pustymi oczami w sufit, każdy z nas jest poetą swojego życia
|
|
 |
chcę ogarnąć to czego nie ogarniam.
|
|
 |
ten świat jest jakiś pojebany dziś .
|
|
 |
|
kocham ją, walczę o to uczucie bardziej niż Polska z Rosją o zwycięstwo, ale póki co dostaje po dupie jak Irlandia od Hiszpanii.
|
|
 |
|
brudne buty, brudne serce, brudne ręce, brudny świat, i tu nie pomoże Dove czy Perwoll.
|
|
 |
|
Ból duszy, to nie ból zęba, więc nie mów, że rozumiesz.
|
|
 |
trzeba to gówniane życie popchnąć dalej.
|
|
 |
wznieść się trzy metry ponad niebo.
|
|
 |
razem niemożliwe, staje się możliwe.
|
|
|
|