|
rozsypanych znaczeń wór składam.
|
|
|
Nie daj ranić się sentymentom, życie jest piękne.
|
|
|
Chodź kochanie . Usiądź na moim łóżku i pozwól mi położyć głowę na twoich kolanach albo połóż się obok mnie , przytul , pocałuj w szyję i wyszepcz , że kochasz . Tyle mi wystarczy , aby być dziś szczęśliwą
|
|
|
Nie chcę już tęsknić za czymś, czego mieć nie mogę.
|
|
|
Kiedy ktoś odchodzi, to nie po to, abyśmy za nim szli.
|
|
|
a ja głupia, życie bym za Niego oddała.
|
|
|
mam ochotę wybuchnąć niekontrolowanym śmiechem, kiedy wracam do domu i zaczynam analizować naszą relację. mijamy się pochłaniając się nawzajem wzorkiem. stając przed sobą, odwracamy spojrzenia kiedy tylko się spotkają. nie rozmawiamy ze sobą. wymieniamy się tylko porozumiewawczymi sygnałami. dotykamy się z każdą nadającą się okazją. tylko po to, aby poczuć siebie nawzajem. żadne z nas nie chce przyznać się, że nam zależy. wiesz co jest najzabawniejsze? że oboje doskonale wiemy, jak cholernie siebie pragniemy. wiesz co jest najgorsze? że czas, kiedy moglibyśmy być nawzajem szczęśliwy marnujemy na jakieś tanie gierki ze strachu przed upokorzeniem..
|
|
|
Czasem nie potrzeba słów, dźwięk mówi najwymowniej.
|
|
|
Najwspanialszy moment w moim życiu ? Chwila w której zrozumiałam, że chcę żyć. Dla siebie.
|
|
|
Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. Przy kim nie będziesz chciała udawać nic.
|
|
|
nienawidze tego uczucia . cholerna pustka , którą tylko Ty możesz wypełnić . a Ciebie nie ma , i nigdy nie będzie . nie wiem z jakiego powodu , czy nie jestem dla Ciebie wystarczająco dobra ? czy zrezygnowałeś tak szybko bo wytrzeźwiałeś ?
|
|
|
tak bardzo chiałabym żeby nam wyszło. tylko co ? co nam ma wyjść , jak nie ma żadnych "nas" ? jak ledwo się znamy i pewnie nawet 1/100 tego czasu w jakim ja myśle o Tobie , Ty nie myślisz o mnie . nie wiem nawet czy o mnie pamiętasz , czy wiesz jaki mam kolor oczu i jaką miałam na sobie bluze .
|
|
|
|