 |
choć nazwiesz ją księżniczką, prześpisz się jak z dziwką
|
|
 |
nie masz prawa zasmakować innych ust, dotknąć innej dłoni, spojrzeć w inne oczy, gapić się w inny dekolt, kochać innej, nigdy, przenigdy
|
|
 |
I już podjąłem tą decyzję: Nie wracam. Wiem, że to egoistyczne. Przepraszam. Mam poprzestawiane. Kocham marihuanę.
|
|
 |
uwielbiam ten nasz teleturniej, w którym nagrodą główną jest buziak.
|
|
 |
dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń
|
|
 |
W życiu i tak przegramy z realnością jego horroru
|
|
 |
Życie to teatr, znam cie artysto
|
|
 |
Nie wiem co się ze mną dzieje, nie umiem się kurwa poskładać.
|
|
 |
Bo Ty zawsze kłamiesz i zbyt wiele Twoich obietnic nigdy się nie spełnia i nigdy nie wiem czy mogę Ci zaufać, a właściwie to wiem, że byłabym skończona idiotką gdybym to zrobiła, więc nie, nie będziemy, nie spotkamy, nie, nie, zniknij.
|
|
 |
|
potrzebuję kogoś kto tylko spojrzeniem i dotykiem powie : jest źle, ale zepnij się i wszystko się ułoży.
|
|
 |
Przyjdź, możemy się poniszczyć, napić, zapalić, porozmawiać o bólu, przyjdź, tak dawno nie miałam przyjaciela.
|
|
 |
Pojawiają się jacyś nowi ludzie, przeważnie z kieliszkami w ręku, przeważnie jesteśmy pijani i rozmawiamy całe noce, a rano żadne z nas nie pamięta, że w ogóle się poznaliśmy, dobrze, na chuj mi oni, nie potrzebuje nikogo nowego.
|
|
|
|