 |
- Źrenice jeszcze nigdy nie były tak smutne - powiedziały zrezygnowane powieki.
|
|
 |
I szczerze mówiąc to nigdy nie spodziewałam się , że wszystko to, czego szukam, zostało ukryte właśnie w Tobie.
|
|
 |
Kocham w niej to, że śpiewa do łyżki robiąc obiad,
że tańczy i darze się przy lodówce.
jest jmoją osobistą wariatką na wyłączność.
|
|
 |
łzy spadające ze 160 cm odbijały się z głośnym hukiem o ceramiczne kafelki
zalewały jej ciało
i cały smutek.
|
|
 |
Spojrzałam na to zdjęcie,
a wszystkie tamte chwile uderzyły we mnie
ze sto razy większą mocą.
Patrzyłam dzielnie,
czując że wypływają łzy.
Wiedziałam,
że tak będzie,
lecz nie uciekałam przed tym
-nie chciałam.
|
|
 |
Wampiry budzą się nocą w nas i przybierają ludzką twarz.
I dobrze wiesz, że gorzej jest jak chcą w nas zostać dłuższy czas.
Czasem coś kusi nas wciąż i musisz to wziąć, choć miałeś rzucić to w kąt.
Ale lubisz lubisz to coś coś.
|
|
 |
kiedy Cię widzę to czuję, że nawet moje serce się uśmiecha.
|
|
 |
nie zapiję dwudziestej tabletki, dwudziestym łykiem wódki. bo łudzę się, że już za dziewiętnastym zadzwonisz do mnie i powiesz, że jednak chcesz ze mną spędzić resztę życia. zresztą nie chcę mieć wygrawerowane na nagrobku - umarła bo nie umiała żyć.
|
|
 |
- zapewnij mnie, że nigdy nie pokochasz innej. - nie mogę. - słucham?! - będzie inna. i na pewno będę ją kochał. na pewno będzie do Ciebie wołała 'mamusiu'.
|
|
 |
prawdziwą miłością jest ta, gdy jesteśmy kochani za coś czego sami w sobie nie dostrzegamy.
|
|
 |
my nawet nie mieliśmy siebie w planach, a teraz budzę i zasypiam się z Twoim imieniem na ustach.
|
|
 |
najbardziej boję się czasu. najbardziej boję się, że kiedyś może sprawić nas nieznajomymi.
|
|
|
|