 |
-Jakie byś chciał zwierzątko synku, pieska, kota ?
-Mrówkę.
-Nie lepiej jakieś większe zwierzątko ? Jakieś... Mądrzejsze zwierzątko ?
-Chciałbym mrówkę...Choć mała to myśli, choć słaba to pracuje, choć by nie miała jak, pomaga. Nie liczy się wielkość człowieka, lecz wielkość serca w człowieku. Rozumiesz mnie mamo ?
|
|
 |
- co Ci jest? - Ty mi jesteś.
|
|
 |
mój misior jedzie dziś nad morze :( będę tęsknić !! ja za kilka dni pod Kraków , do domku ^^ na reszcie zobacze te mordki za którymi tak tęsknie , i na kolana wyskoczy najukochańszy piesek pod słońcem już się doczekać nie mogę :) ps. kochanie wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :*:*:*:*
|
|
 |
sezon na budzenie pieszczotą słońca i wodne szaleństwo, uważam za otwarty!
|
|
 |
siedzieliśmy razem na dachu przez noc, która wydawała się wiecznością. brakowało nam tchu podczas rozmowy, tak byliśmy nienapojeni sobą nawzajem. nazywałam gwiazdy Twoim imieniem a Ty nieudolnie brałeś mnie na barana, żeby ułatwić mi ich dotknięcie i sprawić, żebym była bliżej nieba, które zawsze starałeś mi się uchylić. Ty tego nie potrzebowałeś, twierdząc że to ja jestem Twoim niebem. teraz siedzę tu sama. znowu nie mogę złapać oddechu, ale nie jest to spowodowane nadmiarem słów. najbardziej bolesne jest to, że nie mogę spojrzeć w niebo. nawet nie wiesz jakie trapiące jest siedzenie z zamkniętymi oczami. przecież obiecałam sobie, że już więcej na Ciebie nie spojrzę. przecież w każdej z tych pieprzonych gwiazd jesteś Ty.
|
|
 |
kocham skurwysynów, którzy potrafią wylać wiadro wody na moją jedyną odpaloną zapałkę, którą nieusilnie starałam się wskrzesić przez tak długi okres czasu po czym mają problem, że zgasła.
|
|
 |
kiedyś najlepiej nam się rozmawiało milcząc. teraz milczymy bo najgorzej jest nam rozmawiać.
|
|
 |
Powodujesz uśmiech na twarzy, światełka w oczach i ciepło w sercu. ;*
|
|
 |
zmienił mnie. bardziej, niż ktokolwiek. te kilkanaście miesięcy, gdy przez moje życie przeplatało się Jego imię, sprawiły, że nie jestem już tą samą osobą. ranię, bardzo mocno, choć nigdy tego nie robiłam. odsuwam się od ludzi, nie potrafiąc im ufać. bawię się facetami, tak jak zabawiono się mną. jestem tak bardzo inna, niż kiedyś. tak bardzo obca, i tak mało szczęśliwa
|
|
 |
Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność, ale wielu marzy o niej jak o ostatniej ucieczce.
|
|
 |
Niektórym ludziom jest pisane się spotkać. Niezależnie od tego gdzie się znajdują, czy dokąd się wybierają, któregoś dnia na siebie wpadną.
|
|
|
|